Sir Jim Ratcliffe, jeden z najbogatszych brytyjskich biznesmenów, formalnie zgłosił chęć zakupu klubu piłkarskiego Manchester United. To informacja, która powinna zainteresować fanów futbolu. Kim jest człowiek, który może mieć dużo do powiedzenia w angielskiej Premier League?

Przede wszystkim jest zagorzałym kibicem Manchesteru United i to od dziecka. To istotna informacja. Wielu właścicieli angielskich klubów piłkarskich pochodzi bowiem z zagranicy i nie mają oni emocjonalnego powiązania z drużynami. To dla nich przeważnie tylko inwestycja.

W przypadku Jima Ratcliffe’a jest inaczej - warto zaznaczyć, że to jego firma INEOS chce kupić klub, ale ponieważ jest on właścicielem 2/3 akcji koncernu, można sprawę ująć bardziej personalnie. Radcliffe zajmuje 27. miejsce na liście najbogatszych Brytyjczyków. Jego osobistą fortunę szacuje się na 11 mld funtów.

Droga do fortuny

Urodził się w 1952 w Manchesterze, jego ojciec był stolarzem, a matka księgową. Początkowo Jim Radcliffe chciał podążać śladami ojca, ale postanowił pójść na studia.

Po zdobyciu kwalifikacji menadżerskich założył firmę produkującą środki chemiczne, która na przestrzeni lat się rozrosła. Szacuje się, że roczny obrót INEOS to ok. 50 miliardów funtów. 

W ubiegłym roku Jim Radcliffe był jednym z kandydatów, którzy ubiegali się o zakup londyńskiego klubu piłkarskiego Chelsea, po tym jak jego ówczesny właściciel Roman Abramowicz objęty został sankcjami po rosyjskiej agresji na Ukrainę. Złożył ofertę w wysokości 4,25 miliardów funtów, ale przegrał przetarg.

Czy ma doświadczenie?

Brytyjski miliarder jest właścicielem francuskiego klubu piłkarskiego z Nicei i szwajcarskiego z Lozanny. Poza tym posiada 5-letni kontrakt na sponsorowanie ekipy Mercedesa w wyścigach Formuły 1. Nie jest zatem nazwiskiem, które ze sportem się nie kojarzy. 

Na razie nie wiadomo, jakiej wysokości ofertę złoży Manchesterowi United, ale jego kandydatura z pewnością zostanie wzięta pod uwagę, także z powodu jego osobistych związków z Manchesterem i zainteresowania lokalną piłką nożną.

Opracowanie: