Wieczorem zakończy się najważniejsza część eliminacji do brazylijskiego mundialu. Dowiemy się kto uzupełni grono finalistów, a kto będzie musiał grać w barażach. Zostało ciągle kilka niewiadomych.

Grupa A

Tu akurat wszystko jest jasne. Belgowie już na mundial awansowali, a Chorwaci zajmą drugie miejsce. Nie mogą jednak na razie osiąść na laurach. Pamiętajmy, że w barażach zagra osiem drużyn z drugich miejsc, a grup mamy dziewięć...

Grupa B

Sytuacja jest arcyciekawa, bo o drugie miejsce walczą ciągle cztery drużyny. Pierwsze zarezerwowane jest dla Włochów. Druga na razie Bułgaria zagra z Czechami, Dania z Maltą, a Italia podejmie Armenię. Drugi zespół z tej grupy ma minimalne szanse na grę w barażu, bo wszyscy zainteresowani potracili po drodze masę punktów.

Grupa C

Niemcy jadą do Brazylii. Na Szwedów czekają baraże. Dziś obie drużyny powalczą w Sztokholmie już tylko o prestiż.

Grupa D

Holandia może być już pewna pierwszego miejsca. O drugie w korespondencyjnym pojedynku powalczą Turcy i Rumuni. Turcja w ostatnim spotkaniu zagra właśnie z "Pomarańczowymi". Rumuni mają łatwiejsze zadanie. Zmierzą się u siebie z Estonią.

Grupa E

Pierwsze miejsce zapewniła już sobie Szwajcaria, ale o baraże powalczą Islandczycy (16 punktów) i Słoweńcy (15 punktów). Obie drużyny zagrają na wyjazdach, odpowiednio z Norwegią i Szwajcarią.

Grupa F

O krok od awansu są Rosjanie. Jeśli nie przegrają w Baku z Azerbejdżanem, wywalczą pierwsze miejsce. Na wpadkę "Sbornej" liczy Portugalia, która zagra u siebie z Luksemburgiem. Cristiano Ronaldo i spółka są już pewni występu w barażach.

Grupa G

Dwie czołowe drużyny mają na koncie po 22 punkty. To Bośnia i Hercegowina oraz Grecja. Zespół z Bałkanów zagra z Litwą, a Grecy z Liechtensteinem. Jeśli obie ekipy wygrają, to pierwsze miejsce zajmie Bośnia i Hercegowina, która ma zdecydowanie lepszy bilans bramkowy. Choć niewykluczone przecież, że Grecja wygra... ponad 20 bramkami i jednak zdoła wywalczyć awans.

Grupa H

W naszej grupie liderem jest Anglia. Jeśli jednak nie wygra z Polską, trafi zapewne do baraży, bo punkt mniej ma Ukraina, która raczej pokona San Marino... Nasi piłkarze ciągle mogą więc sprawić niespodziankę - co prawda nie sobie, tylko Ukraińcom...

Grupa I

Hiszpanom do awansu wystarczy przynajmniej remis z Gruzją. Jeśli jakimś cudem mistrzowie świata przegrają, a Francja wygra z Finlandią, to "Trójkolorowi" unikną baraży, ale to mało prawdopodobne.

Warto przypomnieć, że z ośmiu drużyn, które powalczą w barażach, cztery zostaną rozstawione. O wszystkim zadecyduje październikowy ranking FIFA. Wśród rozstawionych niemal na pewno będą Portugalczycy czy Chorwaci, a także Grecy lub Bośniacy. Szans na rozstawienie nie mają Francuzi (25. lokata), Ukraińcy, Słoweńcy czy Islandczycy.

(MRod)