Dzisiaj w Serbii ruszają mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych. W meczu otwarcia w belgradzkiej Pionir Arena biało-czerwoni zmierzą się z gospodarzami turnieju. Dla obu ekip to spotkanie może mieć kluczowe znaczenie w grupie A.

Polacy mecze pierwszej fazy będą rozgrywać w Belgradzie. Na początek zmierzymy się z gospodarzami turnieju - Serbami. W kolejnych dniach czekają nas pojedynki ze Słowacją i Danią. Znamy te zespoły, z niektórymi graliśmy wielokrotnie. Ale duże imprezy takiej rangi jak mistrzostwa Europy cechuje to, że każdy pojedynek jest inny. Na przykład podczas turnieju w Danii nasz najlepszy mecz - z gospodarzami - był przegrany. Ale było w nim mnóstwo pozytywnych historii. Ani oni, ani my nie odkryliśmy jeszcze wszystkiego - zapowiada Bogdan Wenta. Pojedynek z Serbią będzie szczególnie trudny z powodu fanatycznych bałkańskich kibiców. Od kilku dni treningi ukierunkowane były pod kątem stylu gry pierwszych rywali. Wszystko na razie fajnie się układa, ale na pewno boisko to zweryfikuje. Serbowie to naród bardzo głośny, impulsywny. Na swoich trybunach, przy komplecie publiczności, będzie niesamowita atmosfera, która może im pomagać, ale my jesteśmy przyzwyczajeni do takich warunków. Niejednokrotnie byliśmy w takiej sytuacji, więc nie ma się czego obawiać. Jeśli chodzi o taktykę, to znając Serbów może ona pójść trochę na bok, a może się liczyć tylko walka i twarda gra - powiedział skrzydłowy Patryk Kuchczyński.

To będzie bardzo trudny turniej

Mistrzostwa Europy są trudniejsze niż mistrzostwa świata - podkreśla Bogdan Wenta. Dlatego zawsze grono faworytów do medali jest bardzo szerokie. Francja, Chorwacja, Dania - te trzy drużyny mają teoretycznie największe szanse na podium, ale nie wolno przekreślać szans Islandii, Niemiec, czy Polski. O ewentualnym sukcesie bądź porażce może przesądzić jedno spotkanie. Mistrzostwa świata zakończyliśmy na ósmym miejscu i biorąc to pod uwagę, to nie jesteśmy faworytem. W każdym turnieju jest mecz, który ma znaczenie kluczowe. To co się mówi, że każdy mecz jest finałem, na pewno jest prawdą. Takie spotkanie może zadecydować, w którym dniu wrócisz do Polski - mówi trener Wenta.

Problemy kadrowe

Polski zespół boryka się jednak z problemami. Z powodu kontuzji do Serbii nie pojechali: Sławomir Szmal, Marcin Lijewski, Bartłomiej Tomczak i Tomasz Rosiński. Kłopoty jednych to szansa dla drugich - zwykł powtarzać trener Wenta. Nie da się jednak ukryć, że brak Szmala w bramce, będzie naprawdę dotkliwą stratą. Zastąpić go spróbują Piotr Wyszomirski i Marcin Wichary. To dla nas nowa sytuacja. Tym razem nie będzie typowego pierwszego bramkarza, będzie się uzupełniać i sobie pomagać - zapowiada Wyszomirski. Mimo trudności humory w zespole dopisują. Mamy w drużynie wspaniałą atmosferę. Na mistrzostwa Europy jedziemy nie w roli faworyta, a raczej czarnego konia. Miejmy nadzieję, że namieszamy na tej imprezie i zrealizujemy nasze marzenia - mówi kapitan zespołu Grzegorz Tkaczyk.

Walka o przepustkę olimpijską

Przed dwoma laty w Austrii podopieczni Wenty otarli się o medal. W meczu o brąz doznali porażki w Wiedniu z Islandią 26:29 (10:18). W półfinale ulegli Chorwatom 21:24, którzy potem w finale przegrali z Francuzami 21:25. Czwarte miejsce Polaków to najwyższa lokata, jaką zajęli w historii ME. W 2008 roku uplasowali się na siódmej pozycji. Do rundy zasadniczej ME 2012 awansują po trzy najlepsze zespoły z każdej grupy, z zaliczonymi wynikami w pojedynkach między nimi. Drużyny z grupy A zmierzą się w Belgradzie z ekipami grającej w Niszu grupy B, w której występują Niemcy, Czechy, Szwecja i Macedonia. Wszystkie mecze Polaków w pierwszej fazie mistrzostw rozpoczynać się będą o godz. 18.15. Oprócz Szwedów i Duńczyków pozostali rywale i potencjalni przeciwnicy w drugiej rundzie nie mają jeszcze zapewnionego miejsca w turniejach kwalifikacyjnych do igrzysk olimpijskich w Londynie. Zapowiada się zatem zacięta walka, bowiem dla Europy pozostały tylko dwa wakaty.

W pozostałych grupach zagrają: C w Nowym Sadzie - Francja, Węgry, Hiszpania, Rosja oraz D we Vrsacu - Chorwacja, Norwegia, Islandia, Słowenia. 27 stycznia rozegrany zostanie mecz o piąte i ewentualnie o siódme miejsce oraz półfinały. Dwa dni później zaplanowano pojedynki o medale. Runda finałowa odbędzie się w Belgradzie.

Kadra Polski na ME 2012:

Bramkarze:

Wichary Marcin - SPR Wisła Płock SA

Wyszomirski Piotr - KS Azoty Puławy

Rozgrywający:

Bielecki Karol - Rhein-Neckar Loewen

Jaszka Bartłomiej - Fuesche Berlin

Jurecki Michał - KS Vive Targi Kielce

Jurkiewicz Mariusz - BM Atletico Madryt

Lijewski Krzysztof - Rhein-Neckar Loewen

Tkaczyk Grzegorz - KS Vive Targi Kielce

Zaremba Mateusz - KS Vive Targi Kielce

Obrotowi:

Jurecki Bartosz - S.C. Magdeburg

Kwiatkowski Zbigniew - SPR Wisła Płock SA

Syprzak Kamil - SPR Wisła Płock SA

Skrzydłowi:

Kuchczyński Patryk - KS Vive Targi Kielce

Orzechowski Robert - MMTS Kwidzyn

Tłuczyński Tomasz - TuS N-Luebbecke GmbH

Wiśniewski Adam - SPR Wisła Płock SA