Były znakomity argentyński piłkarz Diego Maradona opuścił prywatny szpital w Dubaju, w którym usunięto mu kamienie nerkowe. Zaraz po operacji włączył telewizor i analizował grę najbliższego rywala.

51-letni Maradona trafił do kliniki Canadian Specialist Hospital po sobotnim spotkaniu ligi Zjednoczonych Emiratów Arabskich, w którym prowadzony przez niego zespół Al Wasl pokonał Al Ahli 2:1. Uskarżał się na bóle brzucha. Lekarze podjęli natychmiastową decyzję o zabiegu. Przeprowadzili go metodą laserową.

Jak poinformowali przedstawiciele Al Wasl Dubaj, Argentyńczyk czuje się dobrze, a jeszcze leżąc w szpitalu włączył telewizor i obejrzał spotkanie najbliższego przeciwnika - drużyny Sharjah. Zaraz po zejściu ze stołu operacyjnego Maradona już obmyślał meczową taktykę na kolejne spotkanie swojej drużyny, które odbędzie 23 stycznia - powiedział jeden z lekarzy.

Maradona, mistrz świata z 1986 i wicemistrz z 1990 roku, od maja jest szkoleniowcem piłkarzy Al Wasl. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich często pojawia się na pierwszych stronach gazet, nie tylko z powodów sportowych, ale i obyczajowych. W przeszłości miał poważne problemy zdrowotne, ze względu na m.in. używanie narkotyków i alkoholu.