Davor Suker – były piłkarz, a obecnie prezydent chorwackiej federacji futbolu mógł być zamieszany w gigantyczną aferę ustawiania wyników meczów w Europie, którą prokuratura w Bochum bada od 2009 roku - wynika z informacji podanej przez niemiecką telewizję ARD. Gwiazdor miał się według dziennikarzy wielokrotnie kontaktować z mózgiem operacji Ante Sapiną w latach 2011-2014.

W 2011 roku sąd w Bochum skazał Chorwata Sapinę (oraz jego rodaka Marijo Cvrtaka) na karę pięciu i pół roku pozbawienia wolności za udział w ustawianiu wyników meczów w kilku państwach Europy. Wyrok został zaskarżony i unieważniony. W wyniku czego w nowym procesie w kwietniu 2014 roku skazano Sapinę na pięć lat pozbawienia wolności.

Davor Suker jest od marca członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA. Agencja niemiecka SID, która skontaktowała się z UEFA otrzymała w tej sprawie lakoniczną informację: "Według naszej wiedzy Davor Suker nigdy nie był podejrzewany lub oskarżony przez niemieckie sądy o udział w aferze".

W nielegalny proceder ustawiania meczów angażowano poważne środki finansowe pochodzące od bukmacherów z państw azjatyckich. Prokuratura badała wyniki około 200 spotkań, w stosunku do których zachodziło uzasadnione podejrzenie, że wpływano na ich wyniki poprzez łapówki oferowane zawodnikom, trenerom i sędziom.

(mn)