Jerzy Janowicz i Łukasz Kubot bez większych problemów awansowali do drugiej rundy wielkoszlemowego Wimbledonu. Janowicz pokonał Brytyjczyka Edmunda, a Kubot Rosjanina Andrejewa.

Jerzy Janowicz grał z zaledwie 18-letnim Kyle'em Edmundem, który w turnieju zagrał dzięki dzikiej karcie. Brytyjczyk nie może pochwalić się na razie zbyt wielkimi sukcesami na korcie i to było widać w tym spotkaniu. Janowicz wygrał pewnie 6:2, 6:2, 6:4. Mecz trwał zaledwie 1,5 godziny. W drugiej rundzie rywalem Janowicza będzie lepszy w parze Radek Stepanek (Czechy) - Matt Reid (Australia).

Kubot grał z bardziej doświadczonym Rosjaninem Igorem Andrejewem. To tenisista znany szerszej publiczności, ale ostatnio z powodu słabej formy i kontuzji spadł na odległe miejsce w rankingu. Rosjanin tylko w drugim secie przegranym 5:7 był wyrównanym rywalem dla Kubota. W pozostałych partiach Polak wygrywał 6:1 i 6:2.

To było ich czwarte spotkanie i zarazem czwarty triumf Kubota. W kolejnej rundzie prawdopodobnie zmierzy się ze słynnym Rafaelem Nadalem. Chyba, że Hiszpan niespodziewanie przegra z Belgiem Stevem Darcisem.

Odpadła pogromczyni Radwańskiej we French Open

Już pierwszego dnia doczekaliśmy się pierwszej dużej niespodzianki. Z imprezą pożegnała się turniejowa piątka Włoszka Sara Errani, która w ćwierćfinale French Open wyeliminowała Agnieszkę Radwańską. Tym razem przegrała gładko z Portorykanką Moniką Puig. Kłopotów z awansem do drugiej rundy nie mieli Wiktoria Azarenka, Ana Ivanović, Marin Cilić czy Roger Federer.

Jutro mecze pierwszej rundy rozegrają między innymi siostry Radwańskie i Michał Przysiężny. Ula Radwańska zmierzy się z Amerykanką Melanie Burdette, a Agnieszka z Yvonne Meusburger z Austrii. Z kolei Przysiężny spotka się z Phillipem Petschnerem z Niemiec.