Siedem osób zostało aresztowanych po awanturze na stadionie Wembley w Londynie. Doszło do niej podczas pucharowego meczu drużyn: West Ham i Chelsea. Kibicom grozi dożywotni zakaz wstępu na stadion.

Do starć na londyńskim stadionie doszło pod koniec spotkania. Kibice obu drużyn rzucali w siebie wyrwanymi z trybun fotelami i butelkami z wodą. Policja zmuszona była interweniować.

Od lat zabieram córkę na mecze i jeszcze nigdy nie doświadczyłem czegoś takiego. Kilka razy trafiono w nas monetami - powiedział jeden z kibiców.

Zarząd klubu zapowiedział, że osobom, które zostaną zidentyfikowane na nagraniach wideo, grozić będzie dożywotni zakaz wstępu na stadion.

Do podobnych incydentów doszło niecały miesiąc temu po innym meczu z udziałem drużyny West Ham. Również w maju, po spotkaniu z Manchesterem United, kibice z Londynu obrzucili butelkami autokar z piłkarzami Czerwonych Diabłów.

Mecz West Ham - Chelsea Londyn zakończył się wynikiem 2:1.

APA