Włoch Jarno Trulli, który po zakończeniu bieżącego sezonu Formuły 1 opuści zespół Toyoty, zdradził, że być może spróbuje swych sił w teamie, który w przyszłym roku wróci do rywalizacji – Lotus F1.

Trulli przyznał, że do decyzji o reprezentowaniu barw brytyjskiego teamu może go skusić osoba Mike Gascoyne'a, dyrektora technicznego zespołu. Współpracowałem z Mikem w trzech różnych zespołach - powiedział Trulli, mając na myśli teamy Jordan, Renault i Toyota. Nie miałbym problemu z przejściem do nowego teamu, w którym on pełniłby wiodącą rolę - dodał.

Na dwa wyścigi przed zakończeniem obecnego sezonu Trulli zajmuje 8. pozycję w klasyfikacji indywidualnej kierowców. Ma na koncie 30,5 pkt.

(ASInfo)