Phoenix Suns pokonali Milwaukee Bucks 92:77 w meczu ligi NBA. Po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazał się Marcin Gortat. Polski koszykarz zdobył 19 punktów i miał 11 zbiórek i był najlepszym zawodnikiem na parkiecie.

Gortat rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale w sumie spędził na parkiecie prawie 34 minuty. Na trzynaście oddanych rzutów trafił osiem. Zdobył aż 19 punktów, co było najlepszym wynikiem w drużynie z Phoenix. Skutecznie grał nie tylko w ataku, ale także w obronie. Zebrał aż jedenaście piłek, z czego osiem pod własnym koszem. W trzecim meczu z rzędu popisał się tzw. double-double i został uznany za najlepszego zawodnika tego meczu.

Oprócz Polaka w zespole Słońc dobrze spisali się Grant Hill i Jared Dudley. Ten pierwszy zdobył 16, a drugi 15 punktów. Najwięcej asyst miał oczywiście Steve Nash - 13. Dzięki zespołowej grze Phoenix Suns nie mieli większych problemów z pokonaniem Milwaukee Bucks - wygrali różnicą piętnastu punktów. W tabeli Pacific Division zajmują drugie miejsce za Los Angeles Lakers.