Piłkarze ekstraklasy zakończyli sezon zasadniczy. W 30. kolejce Legia przegrała w Zabrzu z Górnikiem 0:2 i jej przewaga nad drugim Piastem zmalała do siedmiu punktów. Gliwiczanie pokonali w Białymstoku Jagiellonię 2:0. Wysokie zwycięstwa odniosły w niedzielę trzeci Śląsk i czwarty Lech.

Legioniści stworzyli w Zabrzu wiele sytuacji, ale Górnik okazał się skuteczniejszy. Gole dla gospodarzy strzelili Hiszpanie - Jesus Jimenez (po jego niezbyt mocnym uderzeniu błąd popełnił bramkarz Radosław Majecki) oraz doświadczony Igor Angulo.

Ten mecz był jednym z przykładów tego, czego uczy piłka - że wynik niekoniecznie odzwierciedla to, co działo się na boisku. I nie zawsze jest w zgodzie z tym, co prezentowały obie drużyny - przyznał trener Legii Aleksandar Vukovic.

Lider z Warszawy stracił punkty po raz pierwszy od 8 marca i wciąż ma ich 60, a Piast dzięki wygranej w Białymstoku - 53. Obie bramki dla gliwiczan padły po rzutach karnych - w 24. minucie trafił do siatki Piotr Parzyszek, a w końcówce spotkania Anglik Tom Hateley.

Siódma obecnie Jagiellonia (44 pkt) grała od 73. minuty w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Ariela Borysiuka.

Nic się zmieniło na miejscach trzecim i czwartym. Wciąż zajmują je - odpowiednio - Śląsk i Lech, obie drużyny z dorobkiem 49 punktów.

Wrocławianie pokonali u siebie ŁKS aż 4:0. Natomiast poznański zespół dzięki trzem golom Christiana Gytkjaera wygrał w Kielcach z broniącą się przed spadkiem Koroną 3:0. Duńczyk z 20 bramkami umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji strzelców.

Łodzianie - porażka ze Śląskiem była ich czwartą w ostatnich pięciu meczach - z dorobkiem 21 punktów zamykają tabelę, mając już tylko teoretyczne szanse utrzymania. Tracą aż 14 punktów do pierwszego od dołu "bezpiecznego" miejsca w tabeli.

Oprócz drużyny trenera Wojciecha Stawowego w strefie spadkowej są także 14. Korona - 30 pkt i 15. Arka Gdynia - 29, która w niedzielę zremisowała u siebie bezbramkowo z 13. Wisłą Kraków. "Biała Gwiazda" zgromadziła dotychczas 35 pkt.

W pozostałych niedzielnych meczach Raków Częstochowa pokonał KGHM Zagłębie Lubin 2:1, Pogoń Szczecin zremisowała z Lechią Gdańsk 1:1 (za tydzień zmierzą się ponownie), a Cracovia z Wisłą Płock również 1:1.

Górnik i Raków przewodzą dolnej ósemce w tabeli, mają po 41 punktów. Zagłębie spadło na 10. miejsce - 38 pkt.

Już od poprzedniej kolejki było wiadomo, że grupę mistrzowską stworzą: Legia, Piast, Śląsk, Lech, Cracovia, Pogoń, Jagiellonia oraz Lechia.

Natomiast w dolnej ósemce będą rywalizować: Górnik, Raków, KGHM Zagłębie, obie Wisły, Korona, Arka i ŁKS.

Kiedy na trybuny wrócą kibice?

Na razie mecze odbywały się bez publiczności, ale już wkrótce to się zmieni. Kibice będą mogli wrócić na stadiony - na razie przy wypełnieniu trybun maksymalnie w 25 procentach. Stosowne rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie, która była szeroko zapowiedziana już wcześniej, opublikowano w piątek w Dzienniku Ustaw.

Widzimy, że w niektórych regionach kraju może być problem, żeby to rozporządzenie weszło w życie już od 19 czerwca. Wydaje mi się więc, że finalne wdrożenie tego planu będzie bardzo zróżnicowane, jeśli chodzi o województwa i będzie zależało również od władz lokalnych. Bezpieczeństwo jest najważniejsze - powiedział niedawno PAP sekretarz generalny PZPN Maciej Sawicki.

W rundzie finałowej PKO BP Ekstraklasy, która rozpocznie się w następny weekend, każda z drużyn rozegra jeszcze po siedem meczów z rywalami z tej samej "ósemki".
Drużyny z miejsc 1-4 oraz 9-12 zagrają po cztery mecze u siebie i trzy na wyjazdach. Pozostałe - odwrotnie.

Sezon zakończy się 18 i 19 lipca, kiedy zostaną rozegrane mecze 37. kolejki - odpowiednio - w grupie spadkowej i mistrzowskiej.

Z ekstraklasy spadną trzy drużyny, a ich miejsce zajmą trzy zespoły z pierwszej ligi - bezpośredni awans uzyskają dwa najlepsze, a trzeci po barażach z udziałem drużyn z miejsc 3-6.