To jeden z ostatnich w tym sezonie wiosennych kolarskich klasyków. Walońska Strzała zapewne zgodnie ze zwyczajem rozstrzygnie się na ostatnim podjeździe. Szansę na wysokie miejsce ma nasz najlepszy obecnie kolarz - Michał Kwiatkowski.

O Michale Kwiatkowskim mówi się w kolarskim światku coraz więcej. Młody, zdolny i coraz lepszy. Tak najkrócej można podsumować "Flowermena", bo tak bywa nazywany zagranicą. W tym sezonie zaledwie 23-letni kolarz potwierdza, że pochwały kierowane pod jego adresem nie są przesadzone. Kilka dni temu był 5. w wyścigu Amstel Gold Race. Wcześniej była dobra jazda w wyścigu Dookoła Katalonii, włoskich klasykach czy na początku sezonu w Portugalii.

Już przed rokiem Kwiatkowski błyszczał w ardeńskich klasykach, ale w tym sezonie jest mu trudniej. Rywale doskonale wiedzą na co go stać. Mimo to w wielkanocną niedzielę świetnie spisał się w wyścigu w Holandii a mimo to jeszcze narzekał na błędy. Jak przyznał zbyt szybko ruszył do ataku na finałowym podjeździe.

Dziś zapewne losy rywalizacji też rozstrzygnie jeden podjazd pod słynne Mur de Huy. Co prawda wzniesienie ma niespełna półtora kilometra długości, ale średnie nachylenie 9,3 procent bywa zabójcze. Zresztą kolarze pokonają ten fragment trasy dwukrotnie. Najpierw na 113 kilometrze i potem tuż przed metą.

Z pewnością za drugim razem na czele będzie już wyselekcjonowana grupa najsilniejszych. A tych oczywiście w peletonie nie brakuje. W każdym wyścigu lista kandydatów do czołowych miejsc liczy kilkanaście nazwisk. W przypadku Walońskiej Strzały trzeba wymienić belgijskiego specjalistę od klasyków Philippe'a Gilberta, Hiszpanów Daniego Moreno (wygrał przed rokiem), Alejandro Valverde czy Joaquina Rodrigueza.

Kolarskie emocje także we Włoszech, gdzie wczoraj ruszył wyścig Giro del Trentino. Dla wielu zawodników to główny test przed zbliżającym się Giro d'Italia. We Włoszech jedzie duża grupa Polaków: Przemysław Niemiec, Bartosz Huzarski, Sylwester Szmyd i zawodnicy z grupy CCC Polsat Polkowice. Wczoraj w drużynowej jeździe na czas najszybsza była ekipa BMC. Dobrze wypadł NetApp-Endura Huzarskiego (2 miejsce). Czwarty był Movistar Szmyda, a ósme Lampre-Merida Niemca. Na 9. lokacie uplasowała się grupa CCC Polsat.