Daniel Castellani nie jest już trenerem siatkarskiej reprezentacji Polski. Decyzję podjął dziś rano zarząd Polskiego Związku Piłki Siatkowej. O zwolnieniu poinformowano szkoleniowca za pomocą... SMS-a. Jak tłumaczył szef PZPS Mirosław Przedpełski, w Argentynie była noc i działacze nie mogli dodzwonić się do trenera.

Losy Castellaniego stanęły pod znakiem zapytania po fatalnym występie polskich siatkarzy na mistrzostwach świata we Włoszech. Tydzień temu Argentyńczyk przedstawił Wydziałowi Szkolenia PZPS swój raport z przygotowań do mistrzostw i gry biało-czerwonych podczas turnieju. Z raportu wynikało, że przyczyn porażek drużyny należy dopatrywać się nie w przygotowaniu fizycznym, ale w sferze mentalnej.

Jak jednak poinformował Przedpełski, raport, który miał przekonać siatkarskich działaczy do Argentyńczyka, nie spełnił swojej roli. Podobno zabrakło w nim szczegółów i recepty na poprawę sytuacji.

Mimo że decyzja zarządu nie była jednogłośna, Castellani żegna się z posadą. I nie chodzi jedynie o przegraną we Włoszech, ale fatalny styl tej porażki. Polacy niespodziewanie odpadli z mundialu już w drugiej rundzie, po dwóch porażkach 0:3 z Brazylią i Bułgarią. Wcześniej radzili sobie znakomicie - do drugiej rundy awansowali z kompletem zwycięstw.

To była bardzo trudna decyzja i każdy musiał się z nią zmierzyć we własnym sumieniu. Każdy ma prawo do swojego głosu i nikt nie został do niczego przymuszany. Trzynastu członków zarządu było za odwołaniem Argentyńczyka, pięciu przeciwko i trzech się wstrzymało. Nie szukajmy sensacji w tym głosowaniu, każdy wyraził swoje odczucia. Najważniejsze w tej chwili co będzie dalej - powiedział wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Artur Popko. Mamy imprezy u siebie, przed własną publicznością. Chcemy, by nasz zespół wygrywał, a jak nie odnosił zwycięstwa, to przynajmniej walczył. Jest dopiero październik i teraz wszyscy powinniśmy przede wszystkim ochłonąć. Myślę, że w grudniu już wszystko będzie wiadomo - podkreślił.

Daniel Castellani prowadził kadrę polskich siatkarzy od stycznia 2009 roku. Jego największym sukcesem było zdobycie mistrzostwa Europy podczas turnieju w tureckim Izmirze.