W związku z sypiącym od rana śniegiem bardzo pogorszyły się warunki jazdy na zakopiance. Na odcinku między Chabówką a Klikuszową droga jest bardzo śliska i nie wszyscy kierowcy radzą sobie z podjazdami. Tym bardziej, że - jak informuje policja - wielu już zmieniło opony na letnie.
Jak informuje reporter RMF FM Maciej Pałahicki, w ten rejon jadą już dwie piaskarki i problemy kierowców powinny szybko się zakończyć.
Oto jak sytuację na trasie z Krakowa do Zakopanego opisują słuchacze RMF FM.
Zakopianka stoi. Potworna śnieżyca, jeden lód na drodze, nie ma żadnej piaskarki. Utknęło co najmniej kilkadziesiąt samochodów w bezruchu. Boimy się, że do rana nic się nie zmieni - informują nasi słuchacze.
Korek gigant w kierunku Zakopanego w Rdzawce, kierowcy na letnich oponach mają problem z podjazdami pod wzniesienia. Ogólnie warunki drogowe bardzo słabe. Kto może, to niech szuka objazdów. Szerokości! - dodaje inny słuchacz.
