Na wrocławskim lotnisku zadebiutowała usługa, która z pewnością ucieszy wielu podróżnych. Mowa o nowo otwartym punkcie paszportowym, który umożliwia wyrobienie tymczasowego dokumentu "na żądanie". To już piąta lokalizacja w Polsce, gdzie można skorzystać z takiego udogodnienia, pozostałe znajdują się w Warszawie, Katowicach, Krakowie i Gdańsku.

Paszport tymczasowy, jaki można otrzymać w punkcie, wydawany jest po potwierdzeniu tożsamości oraz obywatelstwa na podstawie danych z Rejestru Dokumentów Paszportowych, rejestru PESEL oraz Rejestru Dowodów Osobistych. Co ważne, zdjęcie do dokumentu robione jest na miejscu, a jego ważność to maksymalnie rok. 

To rozwiązanie, które może okazać się zbawienne w sytuacjach awaryjnych lub gdy z różnych przyczyn nie posiadamy przy sobie ważnego dokumentu.

Szef MSWiA, Tomasz Siemoniak, podkreślił znaczenie i skuteczność działania punktów paszportowych na polskich lotniskach. Jak zaznaczył, od momentu ich uruchomienia skorzystało z nich już ponad 34 tys. osób, z czego sam warszawski punkt obsłużył ponad 26 tys. podróżnych.

Od dwóch lat te punkty świetnie zdają egzamin, pomagając w nagłych sytuacjach, które mogą przytrafić się każdemu podczas podróży. Cieszę się, że tuż przed sezonem wakacyjnym otwieramy kolejny punkt paszportowy (...). To praktyczne i realne rozwiązanie, które podnosi komfort podróżowania Polaków - powiedział Siemoniak.

Obsługę punktu paszportowego na wrocławskim lotnisku zapewniają pracownicy Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we Wrocławiu. Znajduje się on w terminalu pasażerskim, w strefie ogólnodostępnej, niedaleko stanowiska informacji lotniskowej.