Pomoc zagubionym zwierzętom? Tak, ale z głową! Warszawskie ZOO ruszyło z nową kampanią edukacyjną wskazującą jak postępować w przypadku znalezienia młodego, dzikiego zwierzęcia, tak by nie zrobić mu większej krzywdy.

Odruch dobrego serca

W przestrzeni miejskiej żyje dużo dzikich zwierząt. Zdarza się jednak, że ich młode są bezzasadnie zabierane przez ludzi.

Wiele osób, kierując się odruchem serca i chęcią niesienia pomocy, niepotrzebnie ingeruje w życie podlotów i młodych ssaków - mówi dr Agnieszka Czujkowska, kierowniczka Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Chronionych "Ptasi Azyl". Nierzadko takie działanie może mieć negatywne konsekwencje - maluchy pozbawiane są szansy na naukę życia pod czujnym okiem rodziców.

Aby uświadomić ludziom skutki takiego działania, uruchomiono kampanię "ZOOstaw, NIE porywaj!".

Ta kampania dotyczy interwencji, które - choć wynikają z dobrego serca i zaangażowania - są zupełnie niepotrzebne. Przyroda doskonale sobie radzi. - wyjaśnia dr Czujkowska. Ośrodki rehabilitacji nigdy nie przygotują zwierząt do dalszego życia tak dobrze, jak kilkutygodniowy pobyt z rodzicami. Porywając ptaki, pozbawiamy je możliwości nauki wszystkich umiejętności, których będą potrzebowały, żeby przetrwać w mieście i uniknąć niebezpieczeństwa.

Zabierać czy nie? Wskazówki krok po kroku

Jeżeli jesteśmy na spacerze i spotkamy jakieś zwierzę, które stoi na nogach, nie krwawi, leży sobie i się nie rusza, tak jak młoda sarna czy młody jeleń, to zostawmy, nie ruszajmy i nie zbliżajmy się. Takie zwierzę wyszło z gniazda i dopiero uczy się życia - uczula dyrektor ZOO, Andrzej Kruszewicz

 Ale nawet jeśli je dotkniemy, to nie przerażajmy się tym, bo to nie jest prawda, że jak rodzic powącha ptaszka, czy sarenkę młodą i zorientuje się że człowiek go dotykał, to go zabije. Nie, nic takiego się nie dzieje, też byśmy nie zabili swojego dziecka, jeśli pachniałoby czymś obcym.

Jeżeli mamy jakiekolwiek wątpliwości, czy te zwierzę potrzebuje pomocy czy nie, to skontaktujmy się z Ośrodkiem Rehabilitacji Zwierząt, podajmy naszą lokalizację i wtedy pracownicy przyjadą i ocenią profesjonalnym okiem, czy trzeba je zabierać, czy nie - podpowiada Błażej Dałek z Lasów Miejskich w Warszawie.

 Kampania edukacyjna nie bez powodu będzie trwała od 25 kwietnia do końca czerwca 2023 r., czyli w okresie intensywnego rozrodu. To w tym czasie Ekopatrol otrzymuje najwięcej zgłoszeń dotyczących młodych zwierząt, które w rzeczywistości nie potrzebują pomocy.

Chcemy dotrzeć do jak największej liczby osób, nie osłabiając jednocześnie ich entuzjazmu do pomagania zwierzętom - dodaje Agnieszka Czujkowska.

10 tysięcy interwencji Ekopatrolu

W 2022 r. Ekopatrol warszawskiej Straży Miejskiej zrealizował około 10 tys. interwencji dotyczących zwierząt. To niejedyna jednostka, która pomaga dzikim zwierzętom w stolicy. 

Ośrodek Rehabilitacji Krajowych Ptaków Chronionych "Ptasi Azyl", który powstał 25 lat temu, z roku na rok przyjmuje coraz więcej skrzydlatych pacjentów. Mamy nadzieję, że kampania "ZOOstaw, NIE porywaj!" uświadomi społeczeństwo, jak należy prawidłowo postępować, gdy spotkamy uczącego się życia podlota i do ptasiego szpitala będą trafiały tylko te ptaki, które naprawdę potrzebują fachowej pomocy - podkreśla dyrektor ZOO.

Wars i Sawa bawią i uczą

Bohaterami kampanii "ZOOstaw, NIE porywaj!" są kos Wars i sarenka Sawa. To przedstawiciele gatunków, które najczęściej trafiają do Ptasiego Azylu i Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Lasów Miejskich. Ambasadorzy akcji będą udzielać wskazówek, jak działać i czego unikać w przypadku znalezienia maluszka.

W ramach akcji zaplanowano też m.in.: zajęcia w szkołach, warsztaty edukacyjne oraz spotkania z organizatorami kampanii - przedstawicielami Warszawskiego ZOO, Ptasiego Azylu, Lasów Miejskich - Warszawa, warszawskiej Straży Miejskiej

Opracowanie: