Policjanci zatrzymali 31-latka, który napadł na ekspedientkę w sklepie spożywczym w Nowym Mieście. Zamaskowany mężczyzna, grożąc kobiecie łomem, zażądał wydania pieniędzy. Sprzedawczyni skutecznie obroniła się przed napastnikiem. Sprawcy grozi do 20 lat więzienia.

Po g. 22 do jednego ze sklepów wszedł mężczyzna w kominiarce, z kapturem na głowie i chwilę chodził między półkami. Gdy podszedł do kasy, kupił drobne przedmioty, a następnie wyciągnął łom. Grożąc nim ekspedientce, zażądał wydania pieniędzy i próbował wejść za ladę.

Kobieta szybko zareagowała, wyciągnęła gaz pieprzowy i obroniła przed napastnikiem. Mężczyzna uciekł - informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Płońsku.

Policjanci zabezpieczyli nagrania ze sklepowego monitoringu, wykonali oględziny, zabezpieczyli ślady i ustalili tożsamość sprawcy napadu. Kiedy zapukali do drzwi domu 31-latka, mężczyzna próbował ukryć się przed nimi w jednym z pomieszczeń, a potem uciec przez okno. Został zatrzymany.

Mężczyzna odpowie za usiłowanie dokonania rozboju przy użyciu niebezpiecznego przedmiotu. Grozi mu do 20 lat więzienia. Na wniosek policji i prokuratury sąd zastosował wobec niego tymczasowe aresztowanie.