Na murze obok stacji Pomorskiej Kolei Metropolitalnej Gdańsk-Jasień powstał kolejny w Gdańsku antywojenny mural. Jego autorem jest Piotr Jaworski, gdański artysta streetartowy, szerzej znany jako Tuse. Putina zestawił razem z Hitlerem i Stalinem.

Powstanie muralu to wspólna inicjatywa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, Samorządu Województwa Pomorskiego i Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Prace przy jego powstaniu trwały dwa dni.

Mural przedstawia twarz Wladimira Putina, za nim, po obu stronach widnieją twarze Adolfa Hitlera i Józefa Stalina. Wszyscy mają zakryte oczy. Na zakrywających je paskach widnieje napis "no more time".

Są zakryci jako zbrodniarze. Moim przekazem było to, żeby nie dopuścić do tego, żeby Putin stał się kolejnym takim panem. Można zacząć go tak porównywać. Zaczyna robić rzeczy, które wynikają tylko z zapędów imperialistycznych, z niczego więcej. Ta wojna nie ma na celu względów ekonomicznych. Tu chodzi o jakąś jego prywatną historię - mówił RMF FM Tuse podczas pracy nad muralem.

To kolejny, z kilku już antywojennych murali, które powstały od momentu wybuchu wojny. Kilka z nich stworzył już inny ze znanych trójmiejskich artystów, Mariusz Waras. 

Ostatnią z jego takich prac jest mural "Ukraina walczy", który powstał na ścianie kamienicy na tak zwanej wysepce w Gdańsku-Wrzeszczu. 

Opracowanie: