Na kampusie Politechniki Gdańskiej powstała pierwsza wiata rowerowa zbudowana z łopaty turbiny wiatrowej. "Z tego cennego budulca można zrobić wiele użytecznych rzeczy" - mówią pracownicy Zespołu badawczego z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska oraz Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Z wyeksploatowanych łopat mogą powstawać urządzenia na place zabaw, a nawet kruszywo dla budownictwa.
Zespół badawczy z Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska oraz Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej, pod kierunkiem prof. Magdaleny Ruckiej, opracuje system zarządzania wycofanymi z eksploatacji łopatami turbin wiatrowych w celu ich ponownego wykorzystania w budownictwie i architekturze.
Stoimy przed wiatą rowerową, która została skonstruowana w szczególny sposób, oprócz standardowych słupów mamy tu pokrycie, dach ze zużytej łopaty turbiny wiatrowej. Ten element trafiłby na śmietnik, bo łopaty turbin po około 25 latach eksploatacji należy wymienić na nowe, a te [stare - przyp. red.] zutylizować - tłumaczy prof. Magdalena Rucka z Politechniki Gdańskiej w rozmowie z Sylwią Kwiatkowską Łaźniak z RMF Maxx.
Łopaty turbin wiatrowych w większości wykonane są z polimerowego materiału kompozytowego.
To wytrzymały i stosunkowo lekki materiał, łopaty są wykonane z tkanin szklanych i węglowych oraz żywicy. Dzięki dużej zawartości włókien mają bardzo wysoki stosunek wytrzymałości do masy oraz znakomitą nośność i trwałość, ale te cechy równocześnie sprawiają, że są trudne do utylizacji - dodaje kierowniczka projektu i Katedry Wytrzymałości Materiałów.
Łopaty składowane są na wysypiskach lub poddawane recyklingowi z wykorzystaniem metod mechanicznych, termicznych lub chemicznych.
W naszym projekcie chcemy zaproponować kompleksowe podejście do recyklingu łopat. To w efekcie przyczyni się do zmniejszenia bieżących problemów w budownictwie, w tym związanych ograniczoną dostępnością niektórych materiałów - tłumaczy prof. Magdalena Rucka.
Naukowcy nie chcą poprzestać na wiacie rowerowej na kampusie PG. Myślą już o tworzeniu mebli miejskich, np. ławek. Zespół badawczy ocenia także możliwości wykorzystania fragmentów łopat jako elementów nośnych w zastosowaniach budowlanych i infrastrukturalnych. Chcą by powstała m.in. koncepcja dźwigara mostu dla pieszych.
Zużyte łopaty turbin wiatrowych mogłyby być także wykorzystane w budownictwie - ze zmielonych części łopat może powstać zamiennik kruszywa do betonu. Naukowcy szacują, że zmielone łopaty mogłyby stanowić nawet 40 procent objętości kruszywa naturalnego stosowanego do wytwarzania mieszanki betonowej wykorzystywanej w konstrukcjach inżynierskich, zachowując właściwości wytrzymałościowe i trwałość betonu.
Wstępne badania, które przeprowadziliśmy są obiecujące - mówi Magdalena Rucka.