Dostałeś mail rzekomo podpisany przez gen. Jarosława Szymczaka, Komendanta Głównego Policji, w którym policja informuje Cię, że jesteś "objęty kilkoma obowiązującymi postępowaniami karnymi"? Uważaj, to może być oszustwo - ostrzega śląska policja. Oto co znajduje się w fałszywych mailach.

Jak informuje reporter RMF FM Marcin Buczek, w rzekomym wezwaniu do sądu mowa jest m.in. o dziecięcej pornografii.

Oszuści grożą, że jeśli odbiorca listu nie zareaguje w ciągu 72 godzin, jego dane zostaną upublicznione, a on sam trafi na listę seksualnych przestępców. W rzekomym wezwaniu aż roi się od gramatyczno-ortograficznych błędów.

Policjanci ostrzegają, żeby pod żadnym pozorem nie kontaktować się z autorem listu. Może to grozić zainfekowaniem złośliwym oprogramowaniem, utratą ważnych danych, a nawet całkowitą blokadą komputera. Za jego odblokowanie oszuści mogą żądać okupu.

Opracowanie: