Trzech nastolatków w wieku od 14 do 15 lat napadło na sklep w Tarnowskich Górach. Ich łupem padło kilkaset złotych.

Napastnicy weszli do sklepu z zamaskowanymi twarzami. Od ekspedientki zażądali pieniędzy. Ponieważ kobieta odmówiła, jeden z nich zagroził jej duszeniem. Ostatecznie ukradli kilkaset złotych. Ekspedientka wezwała policję.

Kilkadziesiąt minut później na jednym z przystanków autobusowych policjanci zauważyli trzy osoby, które odpowiadały rysopisom napastników.

Wszyscy mieli przy sobie chusty, którymi zasłaniali twarze oraz skradzione pieniądze.

Jak się okazało, napastnicy mieli od 14 do 15 lat. Do komendy musieli po nich zgłosić się rodzice. Teraz wszyscy staną przed sądem rodzinnym.