Obok cerkwi greckokatolickiej przy ul. Targowej, uczestnicy rozwinęli 30-metrową długą na 30 metrów flagę Ukrainy. Przemarszowi towarzyszyły okrzyki "Chwała Ukrainie", "Bohaterom chwała", "Dziękujemy Polsko".

W marszu wzięło udział ponad 200 osób. Były to przede wszystkim kobiety i dzieci.  Przeważały barwy niebiesko - żółte. Nie brakowało też flag Polski i Unii Europejskiej. Na niesionych przez dzieci kartach znalazły się napisy o sprzeciwie wobec wojny i o wdzięczności wobec Polski.

Ulicami Matejki, przez Plac Farny pochód dotarł pod budynek II LO na ul. 3 Maja, wciąż z okrzykami, chwalącymi Ukrainę i jej bohaterów, a zaraz potem "Dziękujemy Polsko!". I z takimi hasłami zawrócił na Rynek.

Za tydzień będziemy świętować 35-lecie naszej niepodległości - mówiła przez megafon Chrystyna Chorolska, organizatorka marszu. Jak dodała, dziesięć milionów ludzi zostało zmuszonych do puszczenia Ukrainy, bardzo dziękujemy polskiemu narodowi za wsparcie w tej wojnie.