Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci 30-letniego zawodnika siatkarskiej drużyny Avia Solar Sędziszów Małopolski. Jak pisze portal nowiny24.pl, ciało Jakuba Oponia wyłowiono w niedzielę z rzeki Stobnica koło Żyznowa na Podkarpaciu. Informację o śmierci zawodnika podała też jego drużyna.
Zaginięcie Jakuba Oponia jego rodzina zgłosiła w sobotę, po tym jak nie wrócił w nocy do domu w Godowej. Wczoraj po godz. 15 z rzeki Stobnica w okolicach Żyznowa wyłowiono ciało siatkarza - informuje portal nowiny24.pl.
Na razie nie wiadomo, w jakich okolicznościach doszło do śmierci 30-latka.
W akcji poszukiwawczej brało udział ponad 50 strażaków - w tym strażaków ochotników, 30 policjantów, grupa "Storat" z Rzeszowa z psem topiącym oraz grupa ratowniczo-poszukiwawcza "Legion Gerarda" z Korczyny koło Krosna.
Zmarły to zawodnik siatkarskiej drużyny Avia Solar Sędziszów Małopolski, lidera II ligi.
"Są takie chwile, w których siatkówka schodzi na dalszy plan. Są też takie informacje, których nie chcielibyśmy podawać nigdy... Nie żyje nasz zawodnik, Jakub Opoń" - czytamy na Facebooku Avia Solar Sędziszów Małopolski.
"Jeszcze w piątek trenowaliśmy wspólnie przed sobotnim meczem, jak zwykle graliśmy "bagerki". Nie wiedzieliśmy wtedy, że to będą Twoje ostatnie "bagerki" w życiu. Kiedy doszła do nas informacja o zaginięciu, każdy był dobrej myśli. Niestety rzeczywistość okazała się brutalna. Żegnaj przyjacielu" - napisała drużyna.
