Dwoje poznaniaków stało się wczoraj ofiarami internetowych oszustów. Przestępcy posłużyli się metodą "na pracownika banku" i wyłudzili łącznie ponad 107 tys. zł – poinformowała we wtorek poznańska policja.

Mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji poinformowała we wtorek, że policjanci z Poznania otrzymali w poniedziałek zgłoszenia od mieszkańców z rejonu poznańskiego Grunwaldu oraz Północy o tym, że zostali oni oszukani metodą "na pracownika banku".

Mróz wskazała, że "oszuści będąc w stałym kontakcie telefonicznym z pokrzywdzonymi doprowadzili ich do niekorzystanego rozporządzenia pieniędzmi wprowadzając ich w błąd i podając się za pracownika placówki finansowej". 

Poznaniacy stracili łącznie ponad 107 tys. zł.

Schemat działania oszustów w takich przypadkach jest bardzo podobny. Do pokrzywdzonego dzwoni telefon, gdzie osoba przedstawiała się jako pracownik banku lub tzw. doradca finansowy czy kryptowalutowy. Przekazuje informacje, że właściciel konta stał się ofiarą ataku hakerów i jego pieniądze zgromadzone na rachunku bankowym są zagrożone. Kontynuuje, że należy je, jak najszybciej przesłać na inne bezpieczne, wskazane konto, aby uchronić je przed utratą. Oferuje on swoją pomoc przy dokonaniu tej transakcji i zachęca przy tym do zainstalowania dodatkowego oprogramowania "Any desk" na swoim osobistym komputerze - zaznaczyła Mróz.

Kiedy osoba wyraża na to zgodę, w tym momencie oszust otrzymuje dostęp do zdalnego kierowania komputerem, a wtedy niczego nieświadoma osoba, traci wszystkie oszczędności zgromadzone na swoim koncie - dodała.

Policja zaapelowała o ostrożność i przypomniała, aby unikać podawania swoich prywatnych danych, które służą nam do logowania się w internecie. Nie należy także przesyłać skanów swojego dowodu osobistego obcym osobom, bo może on zostać wykorzystany w celu dokonania kolejnych oszustw.

Nie zgadzajmy się na instalowanie żadnego dodatkowego oprogramowania na swoich komputerach. Poprzez takie aplikacje oszuści mają łatwy dostęp do naszego pulpitu, a tym samym do dysponowania naszymi pieniędzmi. Jeżeli na swój telefon dostaniemy powiadomienie dotyczące potwierdzenia przelewu, którego nie wykonujemy, nie reagujmy. Pamiętajmy, że przez działania oszustów w jednej, krótkiej chwili, możemy stracić wszystkie oszczędności życia - przypomniała policja.