Jak informuję KWP w Poznaniu, policjanci z Wielenia zatrzymali sześciu mężczyzn odpowiedzialnych za kradzież miedzianego dachu z Pałacu Sapiehów - straty przekraczają 600 tysięcy złotych.

Kradzież dachu

W kwietniu tego roku policja w Wieleniu otrzymała zgłoszenie o kradzieży fragmentów dachu z zabytkowego, barokowego pałacu, należącego niegdyś do rodziny Sapiehów. Mundurowi ustalili, że od sierpnia 2023 roku złodzieje stopniowo demontowali elementy dachu. Następnie cięli fragmenty konstrukcji na mniejsze części i sprzedawali je w punktach skupu złomu na terenie powiatów czarnkowsko-trzcianeckiego oraz strzelecko-drezdeneckiego.

Straty do tej pory wyceniono na 600 000 złotych. Okazuje się jednak, że mogą być jeszcze wyższe, ponieważ w tej kwocie nie uwzględniono kosztów zniszczeń powstałych w wyniku demontażu i uszkodzenia dachu.

Aresztowano sześć osób

W czerwcu policjanci aresztowali sześciu mieszkańców Wielenia w wieku od 33 do 48 lat. Pięciu z nich usłyszało zarzuty kradzieży, a jeden paserstwa. Dwóch z nich trafiło na trzy miesiące do aresztu. Wcześniej byli już karani za kradzieże i przestępstwa narkotykowe. Pozostali otrzymali dozór policyjny. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia za kradzież oraz do 5 lat za paserstwo.

Pałac Sapiehów

Jak podaje portal Region Wielkopolska, budowę barokowego Pałacu w Wieleniu rozpoczęto około 1749 roku na zamówienie wojewody smoleńskiego Piotra Sapiehy. Oryginalne prace budowlane nie zostały ukończone, a w momencie śmierci fundatora ukończone były tylko 2 skrzydła rezydencji. Następnie budowla trafiła w pruskie ręce, a jej fasada przybrała kształt zbliżony do litery “L". W czasie II wojny światowej  pałac został poważnie zniszczony. 

Wyremontowana później i istniejąca do dziś budowla to jedynie zachodnie skrzydło dawnego kompleksu. To właśnie fragmenty jej dachu zostały ukradzione. Aktualnie pałac nie jest przeznaczony do zwiedzania.