Do mazurskiej wsi Krutyń przyleciał pierwszy bocian. Od razu zabrał się za porządkowanie gniazda - poinformował Mazurski Park Krajobrazowy.

Pracownicy Mazurskiego Parku Krajobrazowego, który ma siedzibę w Krutyni poinformowali na Facebooku, że pojawił się u nich pierwszy bocian. "Natychmiast wziął się za remont gniazda" - dodali pracownicy parku.

Pracownicy uspokajają internautów, którzy martwią się, co bocian będzie jadł. Na Mazurach w nocy było ponad 5 stopni mrozu, płytkie zbiorniki i małe rzeczki są pokryte lodem, na łąkach ziemia rozmięka tylko, gdy mocno świeci słońce. "Bociany są drapieżnikami. Faktem jest, że nie jest to najkorzystniejszy okres dla nich, jeśli chodzi o ilość potencjalnej zdobyczy. Niemniej przy odrobinie szczęścia może liczyć m.in. na gryzonie, czy też małe ryby" - piszą pracownicy Mazurskiego Parku Krajobrazowego.

Bociany zwykle przylatują na Mazury w połowie marca.