W Ćmińsku w Świętokrzyskiem zapalił się kurnik, w którym znajdowało się prawie 30 tys. kurcząt. W akcji gaśniczej brało udział 56 strażaków.

Do pożaru doszło po godzinie 15 w kurniku w miejscowości Ćmińsk (gm. Miedziana Góra, pow. kielecki) w Świętokrzyskiem.

W budynku znajdowało się prawie 30 tys. kurcząt, które miały około 40 dni - przekazał oficer dyżurny Komendy Wojewódzkiej PSP w Kielcach.

Na szczęście nie było rannych osób. Nie ma także zagrożenia dla okolicznych mieszkańców.

Ogniem objęty został dach budynku o powierzchni około 2 tysięcy metrów kwadratowych. Gdy na miejsce przyjechały pierwsze zastępy straży pożarnej, paliło się około 800 m2 dachu.

"Udało nam się ograniczyć pożar w tej powierzchni, w tej chwili się nie rozprzestrzenia" - powiedział RMF FM bryg. Marcin Nyga z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach. 

Na miejscu zdarzenia pracowało 56 strażaków. Ze względu na problem z zaopatrzeniem w wodę na miejsce wysłano cysternę.