Rowerzystka, która mimo czerwonego światła i opuszczającego się szlabanu chciała wjechać na przejazd kolejowy, gorzko tego pożałowała. Kobieta uderzyła głową o rogatkę. "Konieczna była interwencja pogotowia" - informuje PKP Polskie Linie Kolejowe. Spółka - ku przestrodze - opublikowała nagranie ze zdarzenia.

Niebezpieczna sytuacja miała miejsce 15 lipca na przejeździe kolejowo-drogowym w Dęblinie (woj. lubelskie). Dwóch kierowców i dwie rowerzystki zignorowali włączone sygnalizatory i opadające rogatki i postanowili wjechać na przejazd kolejowy.

Druga cyklistka uderzyła głową o opuszczany szlaban. "Konieczna była interwencja pogotowia" - informuje PKP PLK. 

Jak podkreślono, nagranie zostało opublikowane ku przestrodze.

"Ciągle przypominamy, że włączone czerwone światło na sygnalizatorze, to informacja dla wszystkich użytkowników drogi, że do przejazdu zbliża się pociąg i nie wolno już przejeżdżać przez tory" - informuje PKP PLK. 

Pracownicy kolei przypominają, że znak STOP oznacza konieczność zatrzymania się przed przejazdem. "Na przejazd można wjechać tylko wtedy, gdy zapewniony jest zjazd z przejazdu. Zbliżając się do przejazdu należy zachować szczególną ostrożność i upewnić się, że nie nadjeżdża pociąg" - napisano.