Miesiące intensywnych prób wokalnych, choreograficznych i reżyserskich, prac nad scenografią i krawieckich miar. Wszystko po to, by sceniczny pościg za nieuchwytnym oszustem-marzycielem był dla publiczności niezapomnianą artystyczną przygodą. W Teatrze Muzycznym w Łodzi trwają ostatnie przygotowania do polskiej premiery musicalu „Złap mnie, jeśli potrafisz” w reżyserii Jakuba Szydłowskiego. Do obejrzenia już w najbliższą sobotę.

„Złap mnie, jeśli potrafisz" realizowany jest z wielkim rozmachem. W 11 rolach głównych obsadzonych zostało 23 aktorów. Towarzyszyć im będzie blisko 30 innych postaci, a także zespół wokalno-taneczny i tancerze.

Tłem dla opowieści będzie zaprojektowana przez Mariusza Napierałę i Zuzannę Kubicz spektakularna scenografia pomyślana tak, aby sprawnie przemieszczać się między planami i dynamicznie podążać za wartką akcją opowieści.

Odpowiedzialna za kostiumy Zuzanna Markiewicz opracowała kilkadziesiąt projektów kostiumów, w tym kilka grupowych, które pozwolą przygotować ponad 450 stylizacji.

„Złap mnie, jeśli potrafisz” to mocna, oparta na faktach, historia, ze świetną muzyką Marca Shaimana, która rozgrywa się w  latach 60 XX w.

Musical opowiada o losach chłopaka, który ucieka z domu, nie mając nic więcej prócz uroku osobistego i sfałszowanych czeków. Jako wytrawny oszust, Frank Abagnale Jr. z powodzeniem wciela się w rolę pilota, lekarza i prawnika. Żyje na najwyższym poziomie, nie żałując sobie przyjemności. Niestety jego poczynania zwracają uwagę agenta FBI, Carla Hanratty’ego. Zaczyna się pościg.

W wielowymiarową postać głównego bohatera wzielają się naprzemiennie Karol Drozd, Marcin Franc i Maciej Marcin Tomaszewski. W roli nieustępliwego agenta Hanratty’ego zobaczyć będzie można Krzysztofa Cybińskiego i Jarosława Oberbeka.

Premiera „Złap mnie, jeśli potrafisz” na scenie Teatru Muzycznego w Łodzi już w najbliższą sobotę. Do końca tego sezonu spektakl zagości na deskach teatru, kilkanaście razy.