W Krakowie walkę o prezydenturę zadeklarowało ośmiu kandydatów, w poniedziałek jeden z nich: Mateusz Jaśko zrezygnował ze względu na stan zdrowia i śmierć mamy. Start zapowiedzieli m.in. wiceprezydent miasta Andrzej Kulig, poseł Konfederacji Konrad Berkowicz i poseł Polski 2050 Rafał Komarewicz oraz miejski radny Łukasz Gibała. Wciąż nie wiadomo, kto będzie kandydatem PiS.

W listopadzie rządzący miastem od 2002 roku Jacek Majchrowski ogłosił, że nie będzie ubiegał się o reelekcję. Powiedział, że chce odpocząć, zająć się sobą i rodziną oraz pisaniem książek. Jednocześnie wskazał, że prezydentem powinna zostać osoba, która tego chce, zna mechanizmy funkcjonowania miasta i będzie dostępna dla mieszkańców. W opinii Majchrowskiego najlepszym kandydatem, jest jego zastępca -  Andrzej Kulig. 

Kulig jest zastępcą prezydenta Krakowa od 2015 roku. Odpowiada za politykę społeczną i komunalną miasta, jest wieloletnim bliskim współpracownikiem Jacka Majchrowskiego. Podkreśla, że w wyborach samorządowym startuje jako osoba bezpartyjna. Zarządzanie miastem musi być bardziej dynamiczne i stanowcze - mówił Kulig, ogłaszając swój start. Miasto i jego instytucje powinny być bliżej mieszkańców. W miejskich placówkach powinny być zatrudnione osoby odpowiedzialne za kontakt z krakowianami - podkreślił.

Jego kontrkandydatem będzie radny Łukasz Gibała, lider Stowarzyszenia Kraków dla Mieszkańców, który od lat krytykuje politykę miejską. Startował w wyborach samorządowych w 2018 roku i uzyskał mandat radnego, jako kandydat na prezydenta nie wszedł wówczas do drugiej tury.

Gibała podkreśla, że jednym z jego priorytetów jest "odbudowanie zaufania mieszkańców do władz miasta". Zapowiada m.in. proces budowy mieszkań i osiedli na wynajem długoterminowy, przyśpieszenie remontów pustostanów, budowę lekkiego metra i nowych linii tramwajowych oraz trzech dużych parków. Gibałę poparła posłanka Lewicy Darii Gosek-Popiołek (partia Razem).

Inna część Lewicy, skupiona w Nowej Lewica, udzieliła poparcia kandydatowi Platformy Obywatelskiej posłowi Aleksandrowi Miszalskiemu. Wcześniej był on miejskim radnym. Miszalski podkreśla, że Kraków musi być miastem, w którym wszyscy współpracują i wszyscy czują się dobrze.

Wciąż nie wiadomo, kto będzie kandydatem PiS.    

O urząd prezydenta Krakowa ubiegają się również Konrad Berkowicz poseł Konfederacji, Rafał Komarewicz poseł Polski  2050-Trzeciej Drogi, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego Stanisław Mazur i kandydaci bezpartyjni: wokalista Marcin Bzyk-Bąk oraz aktywista miejski i autor strony "Co jest nie tak z Krakowem" Mateusz Jaśko.

Jaśko poinformował w poniedziałek, że ze względu na śmierć mamy, która odeszła w sobotę i ze względu na stan własnego zdrowia rezygnuje ze startu w wyborach.