Podczas piątkowych obrad Sejmu doszło do napiętej sytuacji. Straż Marszałkowska wyprowadziła aktywistkę, która z sejmowej galerii rozwiesiła transparent z napisem "Oddajcie pieniądze pracownikom sądów".

Podczas obrad Sejmu w piątek, miał miejsce nerwowy incydent. Z sejmowej galerii aktywistka rozwiesiła transparent z napisem "Oddajcie pieniądze pracownikom sądów".

Zareagowała na to Straż Marszałkowska, która zwinęła transparent. Następnie wyprowadzono kobietę z sali plenarnej.

Zabrali 95 mln zł na wynagrodzenia pracowników sądów - powiedziała aktywistka przed wyjściem.

Najprawdopodobniej incydent miał związek z decyzją sejmowej komisji finansów publicznych z końca listopada.

Przyjęto wówczas poprawkę do budżetu państwa na 2026 r., w myśl której wydatki na wynagrodzenia pracowników sądów miałyby być zmniejszone o 95 mln zł.

Przeciwko tej decyzji sprzeciwiał się m.in. NSZZ "Solidarność" Pracowników Sądownictwa i Prokuratury.