Polska zajęła trzecie miejsce w konkursie drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Zwyciężyła Norwegia, a tuż za nią uplasowała się Austria.

Polska zajęła trzecie miejsce w konkursie drużynowego Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. Zwyciężyła Norwegia, a tuż za nią uplasowała się Austria.
Kamil Stoch /Grzegorz Momot /PAP

Polacy wystąpili na Wielkiej Krokwi w składzie Andrzej Stękała, Maciej Kot, Stefan Hula i Kamil Stoch.

W polskiej ekipie najlepiej skakał Stoch. W pierwszej serii miał 134,5 m, a w drugiej 132 m. Dwukrotny złoty medalista olimpijski w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej uplasował się na 5. pozycji. Pierwszy był Norweg Kenneth Gangnes. Drugi był Austriak Michael Hayboeck, a trzeci jego rodak Stefan Kraft. Na czwartej pozycji znalazł się lider klasyfikacji pucharowej Peter Prevc -  Słoweniec i jego 16-letni brat Domen w drugiej serii mieli takie same skoki. Obaj lądowali na 135 m

W ekipie biało-czerwonych dobrze także wypadł Maciej Kot, który skoczył 130,5 i 131 m.

Polska od początku konkursu plasowała się w czołowej trójce. Po pierwszym skoku Stękały (127 m) podopieczni trenera Łukasza Kruczka byli na trzeciej pozycji. Utrzymali je po próbie Kota, który oddał najdłuższy skok w swojej grupie. Trzecie miejsce biało-czerwonych utrzymali także Hula (126 m) i Stoch (134,5 m).

Awansu do serii finałowej nie wywalczyły Kazachstan i Rosja. Polska w tym czasie cały czas utrzymywała się na trzeciej pozycji. Szczęśliwie żaden z czwórki wybrańców trenera Kruczka nie zawiódł i Polacy po raz pierwszy w sezonie 2015/16 stanęli w konkursie pucharowym na podium. Biało-czerwoni mieli 14 punktów przewagi nad czwartym zespołem - Niemcami, którzy tym razem wystąpili bez kontuzjowanego Severina Freunda.

Norwegowie, mistrzowie świata w lotach, jako jedyna ekipa przekroczyli granicę 1100 pkt. Najlepiej w tym zespole wypadł Gangnes, który w drugim skoku miał 138 m. Tylko o pół metra bliżej poleciał jego rodak Andreas Stjernen.

Norwegowie prowadzenie w konkursie objęli w połowie pierwszej serii, gdy Daniel Andre Tande miał 132 m. Wcześniej liderem była ekipa Austrii, którą na prowadzenie wyprowadził Stefan Kraft lądując na 136 m.

Po skoku Tande Norwegia systematycznie powiększała przewagę, później ani razu nie była zagrożona utratą pozycji lidera.

W niedzielę w Zakopanem odbędzie się konkurs indywidualny. Początek pierwszej serii o godz. 16. Na 14.30 zaplanowana jest seria próbna. 

Wyniki konkursu drużynowego w Zakopanem:

1.Norwegia1122,4 pkt
2.Austria1089,5
3.Polska1056,7
4.Niemcy1042,2
5.Słowenia1039,3
6.Czechy995,0
7.Szwajcaria921,3
8.Japonia911,8
9.Rosja447,4
10.Kazachstan347,3

(az)