Jan Szymański zajmuje dziewiąte, a Zbigniew Bródka 11. miejsce po dwóch konkurencjach mistrzostw Europy w łyżwiarskim wieloboju w Mińsku. Wśród pań natomiast dziesiątą pozycję ma Luiza Złotkowska, a oczko niżej plasuje się Natalia Czerwonka.

Jan Szymański zajmuje dziewiąte, a Zbigniew Bródka 11. miejsce po dwóch konkurencjach mistrzostw Europy w łyżwiarskim wieloboju w Mińsku. Wśród pań natomiast dziesiątą pozycję ma Luiza Złotkowska, a oczko niżej plasuje się Natalia Czerwonka.
Jan Szymański i Natalia Czerwonka w czasie mistrzostw Europy w łyżwiarskim wieloboju w Mińsku /TATYANA ZENKOVICH /PAP/EPA

W łącznej klasyfikacji panczenistów prowadzi Holender Sven Kramer przed swoim rodakiem Janem Blokhuijsenem i Belgiem Bartem Swingsem.

Jan Szymański miał dopiero 16. czas na 500 m (37,21 s), ale znacznie lepiej poszło mu na dystansie 5000 m, na którym uzyskał siódmy wynik (6.34,43). Do Kramera traci obecnie 6,53 s.

Odwrotnie ułożyła się rywalizacja dla Zbigniewa Bródki - miał on drugi czas na 500 m (36,46), ale był dopiero 15. w drugiej konkurencji (6.42,80) i jego łączny wynik jest o 6,79 s słabszy od rezultatu lidera.

Piotr Puszkarski (36,76 i 6.51,77) zajmuje po pierwszym dniu 18. miejsce (10,38 s straty).

Wśród kobiet po wyścigach na 500 i 3000 m prowadzi Czeszka Martina Sablikova, która wyprzedza trzy reprezentantki Holandii: Ireen Wuest, Antoinette de Jong i Marije Joling.

Dziesiąta jest Luiza Złotkowska (40,47 i 4.16,68), a tuż za nią plasuje się Natalia Czerwonka (40,36 i 4.18,20). Polki tracą do liderki odpowiednio 7,92 i 8,35 s.

W niedzielę panczenistki i panczeniści rywalizować będą na 1500 m, a do ostatniego biegu - odpowiednio na 5000 i 10 000 m - zakwalifikuje się po osiem najlepszych zawodniczek i zawodników.

(edbie)