Justyna Kowalczyk powalczy dziś w Libercu w kolejnych zawodach Pucharu Świata - tym razem w sprincie techniką klasyczną. Polka, po zwycięstwie w cyklu Tour de Ski ma już 370 punktów przewagi nad drugą w klasyfikacji generalnej Norweżką Therese Johaug.
W Czechach zabraknie Marit Bjoergen. Norweżka, po grudniowych problemach z sercem, na pucharowe trasy planuje wrócić we francuskim La Clusaz 19 stycznia, czyli w dzień 30. urodzin Kowalczyk. W klasyfikacji generalnej PŚ traci do Polki już 772 pkt, a po najbliższych zawodach ta różnica prawdopodobnie jeszcze wzrośnie.
Z biało-czerwonych w Libercu wystartują jeszcze: Agnieszka Szymańczak, Ewelina Marcisz, Maciej Kreczmer i Sebastian Gazurek.
Eliminacje rozpoczną się o 12.15. Ćwierćfinały zaplanowano dwie godziny później.
W tym sezonie sprint techniką klasyczną rozgrywany był wcześniej w Kuusamo. Podopieczna Aleksandra Wierietielnego odpadła w półfinale i została sklasyfikowana na siódmym miejscu. Ta konkurencja jest także w programie mistrzostw świata, które 20 lutego rozpoczną się w Val di Fiemme.
