Rafał Trzaskowki z fanfarami wygrał wybory na prezydenta Warszawy. Dwa dni później zamieścił w mediach społecznościowych kolejny film z udziałem swoim i małżonki. Sytuacja zmieniła się diametralnie.

Wielkanocny film i fala krytyki

W święta wielkanocne Rafał Trzaskowski zamieścił w mediach społecznościowych film z życzeniami świątecznymi. Kuchenna produkcja została skrytykowana przez niektórych internautów.

Krytykanci zarzucili prezydentowi Warszawy, że na filmie ośmielił się siedzieć i przemawiać, podczas gdy żona krząta się przy kuchni. 

Po krytycznych komentarzach na portalu X, Trzaskowski usunął filmik i napisał: "W biegu - i tym kampanijnym, i przedświątecznych przygotowań - czasami popełnia się błędy. Jest błąd, będzie pokuta. O jednym zapewniam - na pewno przez całe Święta nie będę siedział rozparty za stołem".

Rafał Trzaskowski ponownie prezydentem Warszawy

W ostatnią niedzielę ubiegający się o reelekcję Trzaskowski wygrał w pierwszej turze wyborów, zdobywając 57,41 proc. głosów. Oznacza to, że pozostanie prezydentem stolicy na kolejną kadencję.

Jak widać, świąteczny film nie przeszkodził politykowi odnieść zdecydowanego zwycięstwa. Dla chłopaka, który urodził się w Warszawie i tutaj wychował to zaufanie warszawianek i warszawiaków jest czymś, co najbardziej buduje - mówił po ogłoszeniu sondażowych wyników.

Kolejny filmik i "powrót do normalności"

We wtorek w mediach społecznościowych Rafała Trzaskowskiego pojawił się najnowszy odcinek serialu z kuchni zatytułowany "Podziękowania".

Sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Tym razem to prezydent stolicy pracuje w kuchni, a jego żona siedzi przy stole. 

"Dziękuję kochani za wielką mobilizację w wyborach samorządowych i za powrót do normalności" - mówi na nagraniu Małgorzata Trzaskowska.