Złożymy wniosek o aprobatę Niemiec dla przekazania przez Polskę czołgów Leopard 2 Ukrainie - zapewnił w poniedziałek w Brukseli szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau po spotkaniu unijnych ministrów spraw zagranicznych.

Rau zastrzegł, że kwestia Leopardów nie była tematem dyskutowanym podczas spotkania.

Rau: Reakcja Niemiec mogłaby być bardziej dynamiczna

Wspominała o tym pani minister Baerbock (Annalena Baerbock, szefowa niemieckiego MSZ), wskazując, że czeka na wniosek o aprobatę Niemiec dla przekazania Ukrainie Leopardów 2. (...) Ale o tym nie mówiliśmy, bo to nie są kompetencje unijne. W innym formacie to się dokonuje. Natomiast w kuluarach i na sali ta kwestia była obecna, chociaż nie werbalizowana - powiedział Rau.

Pytany, czy Polska złożyła już wspomniany wniosek, odparł: "Złożymy".

Dopytywany o dotychczasowe sygnały płynące w tej sprawie z Niemiec zaznaczył: "Reakcja Niemiec mogłaby być bardziej dynamiczna".

Premier: To temat drugorzędny

Wystąpimy o taką zgodę, ale to temat drugorzędny; nawet gdybyśmy jej ostatecznie nie dostali, to i tak w ramach małej koalicji przekażemy nasze czołgi razem z innymi na Ukrainę - powiedział w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki, pytany czy wystąpi do Niemiec o zgodę na przekazanie Ukrainie czołgów Leopard.

Premier ocenił, że presja wywierana na Niemcy m.in. przez Polskę ma sens. Bo w ten weekend pani minister spraw zagranicznych Niemiec przekazała cokolwiek inny komunikat, który daje iskierkę nadziei, że nie tylko Niemcy nie będą blokować, ale wreszcie przeznaczą też ciężki, nowoczesny sprzęt na wsparcie Ukrainy - zaznaczył.

Minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock zapytana w niedzielnym wywiadzie dla francuskiej telewizji LCI o sytuację, gdyby Polska zdecydowała się na wysłanie na Ukrainę swoich czołgów Leopard 2 bez zgody Niemiec, stwierdziła: "Na razie pytanie takie nie zostało nam zadane, ale gdyby nas o to zapytano, nie stanęlibyśmy na przeszkodzie".