Skoordynowaliśmy stanowiska przed ważnymi krokami dyplomatycznymi – przekazał w poniedziałek Andrij Jermak, szef biura prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Urzędnik mówił o tym w kontekście rozmowy z sekretarzem stanu USA Markiem Rubio, który pełni też funkcję doradcy prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego.

Jermak napisał w komunikatorze Telegram, że poinformował Rubio o rozmowach z partnerami, w tym podczas spotkania z wiceprezydentem USA J.D. Vance'em. "Skoordynowaliśmy stanowiska przed ważnymi krokami dyplomatycznymi, zaplanowanymi na ten tydzień" - podkreślił.

Zaznaczył, że dla Kijowa priorytetem jest "sprawiedliwy i długotrwały pokój, który przewiduje bezwarunkowe zawieszenie ognia jako warunek wstępny dla przedmiotowych negocjacji oraz wzmocnienie nacisku na Rosję, by podjąć prawdziwe kroki w tym kierunku".

Podziękował prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi za to, że jest liderem pod względem dążenia do zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie. Podziękował też amerykańskiemu społeczeństwu i sekretarzowi stanu, który - jak podkreślił - robi dużo na rzecz sprawiedliwego pokoju.

Wyraził też wdzięczność wobec specjalnego wysłannika USA ds. Ukrainy Keitha Kelloga za wsparcie. "Pracujemy dalej. Pokój przez siłę" - napisał Jermak.

W Chevening w hrabstwie Kent minister spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii David Lammy ugościł 8 sierpnia wiceprezydenta USA Vance’a. Następnie dołączyli do nich Jermak i kilku dyplomatów państw europejskich.