Turcja zgodzi się na akcesję Finlandii do NATO, gdy Helsinki publicznie ogłoszą zniesienie embarga na dostawy broni dla Ankary - oświadczył turecki minister spraw zagranicznych Mevlut Cavusoglu.

Szef dyplomacji wypowiedział się przed planowanym na czwartek spotkaniem fińskiego ministra obrony Antti Kaikkonena z tureckim odpowiednikiem Hulusim Akarem.

"Nie usłyszeliśmy tego od Helsinek"

Wizyta fińskiego ministra w Turcji jest ważna dlatego, że nie usłyszeliśmy dotąd od Helsinek oświadczenia o zniesieniu wymierzonego w nas embarga na sprzedaż broni. Właśnie takiego oświadczenia oczekujemy - powiedział Cavusoglu.

Po wspólnym złożeniu wniosku o wstąpienie do NATO przez Finlandię i Szwecję w maju tego roku Ankara wyraziła sprzeciw wobec przyjęcia tych państw do Sojuszu, oskarżając je o zagrażające bezpieczeństwu Turcji wspieranie organizacji określanych przez nią jako terrorystyczne.

Według osiągniętego w czerwcu porozumienia oba nordyckie kraje zgodziły się na "zajęcie się nierozstrzygniętymi tureckimi wnioskami o deportację czy ekstradycję". Państwa te miały również utworzyć "bilateralne ramy prawne", ułatwiające proces ekstradycji i wzmacniające wzajemną współpracę oraz zobowiązały się nie wspierać YPG/PYD - organizacji syryjskich Kurdów, która według Ankary jest częścią radykalnej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK) oraz organizacji islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena, którego Ankara oskarża o przeprowadzenie w 2016 roku nieudanego zamachu stanu.

Turcja domaga się również zniesienia embarga na dostawy broni, które część państw - w tym Szwecja, Finlandia i Niemcy - nałożyły na kraj w związku z rozpoczętą w 2019 roku interwencją militarną w północnej Syrii. Szwecja pod koniec września ogłosiła zniesienie embarga na eksport broni do Turcji.

Finlandia chce do NATO z powodu rosyjskich gróźb

Kilka dni temu minister spraw zagranicznych Finlandii Pekka Haavisto w wywiadzie dla agencji Kyodo stwierdził, że nuklearne groźby Rosji były jedną z głównych przyczyn decyzji o staraniu się Finlandii o członkostwo w NATO. 

Groźba Kremla dotycząca broni nuklearnej skłoniła nas do tego, by zastanowić się, jak na nie odpowiedzieć i gdzie szukać wsparcia, jeżeli "staniemy się przedmiotem takiej retoryki" - powiedział Haavisto w wywiadzie dla japońskiej agencji prasowej, przeprowadzonym w Łodzi podczas trwającego w czwartek i piątek posiedzenia Rady Ministerialnej OBWE. Zaznaczył, że Finlandia dzieli z Rosją ok. 1300 km granicy.

Inwazja Rosji na Ukrainę oznacza zmianę realiów bezpieczeństwa w Europie - podkreślił szef fińskiej dyplomacji. Komentując ostatnie działania wojsk rosyjskich zaznaczył, że ataki na ukraińską infrastrukturę energetyczną są bardzo okrutne i pokazują, że Rosja prowadzi "wojnę totalną" przeciwko ukraińskim cywilom.