Notowania ropy Brent w środę spadają o ponad 4 proc. w stosunku to wtorku, baryłka kosztuje ok. 123 dolarów. Spadki rzędu 3,5 proc. notuje również amerykańska ropa WTI, która jest notowana poniżej 120 dol. za baryłkę. Jest szansa na tańsze paliwo?
Ceny Brent w środę przed południem sięgały 132 dol. za baryłkę, jednak później zaczęły się spadki, sięgające 10 dolarów.
Podobnie zachowuje się ropa WTI, której notowania w środę sięgnęły 127 dol. za baryłkę, by później spaść o 10 dolarów, a następnie zdrożeć do ok. 119 dol.
W dniu napaści Rosji na Ukrainę 24 lutego baryłka Brent wyceniana była na 99 dol., a WTI na 92,8 dol.
W środę po południu na giełdzie w Londynie za baryłkę ropy trzeba było zapłacić 121 dolarów. Spadek cen to najpewniej efekt możliwego porozumienia Zachodu z Iranem i Wenezuelą w sprawie zwiększenia dostaw ropy.
Rano na Gorącą Linię wysyłaliście zdjęcia cen paliw na stacjach. Na dystrybutorach wielu z Was zobaczyło już ponad 8 zł za litr oleju napędowego.
W tej chwili w najgorszej sytuacji są jednak kierowcy tankujący na stacjach w Holandii i Norwegii. Tam - w przeliczeniu na naszą walutę - benzyna kosztuje ponad 11,5 zł złotego za litr.
Równowartość ponad 10 złotych płacą także kierowcy tankujący w Finlandii, Danii, Grecji i we Włoszech oraz w Niemczech.
Od rana na Gorącą Linię RMF FM dostawaliśmy od Was zdjęcia ze stacji benzynowych w całej Polsce. Najczęściej piszecie, że jesteście w szoku, porównując ceny nawet nie z dnia na dzień, ale z godziny na godzinę.
Środa, 9 marca (14. dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę) przynosi kolejne bardzo wyraźne podwyżki cen paliw.
Średnie ceny paliw w polskich rafineriach - jak informuje e-petrol.pl, portal branży petrochemicznej - o godz. 9 wynosiły: Pb 95, benzyna 95 - 6,99 złotych. To o 13 groszy więcej niż wczoraj.
Znacznie gorzej jest, jeżeli chodzi o cenę diesla. Rano za olej napędowy trzeba było płacić najczęściej 7,70. Co oznacza, że w ciągu ostatniej doby diesel podrożał aż o 30 groszy za litr.
Podwyżki cen na stacjach paliw to efekt drożejącej ropy na globalnych rynkach paliw w reakcji na eskalację przez USA sankcji wobec Rosji za jej agresję na Ukrainę - informują maklerzy.
W poniedziałek wczesnym rankiem notowania przekroczyły poziom 130 dolarów za baryłkę.
Pan Dawid przesłał nam zdjęcie ze stacji paliw w okolicach Piotrkowa Trybunalskiego.
Okolice Bochni, województwo małopolskie - pisze pan Piotrek.
Pan Paweł podesłał zdjęcia z okolic Krzywej, niedaleko Bolesławca. Stacja Moya cena 8.39 zł cena Diesla.
A to już stacja paliw Bytów, woj. pomorskie
Ceny na jednej ze stacji w woj. śląskim:
Mikołów.
Świebodzin. Cena z 7 rano - pisze pan Radosław.
Zelów Łódzkie. Wczoraj o 6:00 cena ON 7,77 dziś 8,19 zł - pisze pan Wojtek
A tutaj z kolei Kołobrzeg:
