"Uważamy to za pozytywny krok" - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, odnosząc się do nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego USA, w której przyjęto wobec Rosji łagodniejszy ton. Moskwa z zadowoleniem przyjęła dokument stworzony przez amerykańskich strategów.

  • Nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego USA zakłada odejście od globalnej dominacji USA.
  • W części poświęconej Europie podkreślono potrzebę stabilności, większej odpowiedzialności państw europejskich za własną obronę oraz zakończenia postrzegania NATO jako stale rozszerzającego się sojuszu.
  • Dokument łagodzi ton wobec Rosji, priorytetem staje się stabilizacja relacji i zakończenie wojny w Ukrainie, co zostało pozytywnie odebrane przez Moskwę.
  • Więcej informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej RMF24.pl.

Ogłoszona w piątek przez Waszyngton nowa Strategia Bezpieczeństwa Narodowego zakłada odejście od dotychczasowej polityki zagranicznej USA. Dokument kładzie nacisk na bezpieczeństwo wewnętrzne i uznaje zachodnią półkulę za amerykańską strefę wpływów, odwołując się do XIX-wiecznej doktryny Monroe, której uaktualnieniem ma być "uzupełnienie Trumpa".

Nowa strategia odrzuca ideę globalnej dominacji Stanów Zjednoczonych, podkreślając potrzebę utrzymania równowagi sił, by żadne mocarstwo nie zyskało przewagi.

W części poświęconej Europie napisano, że głównym priorytetem polityki wobec Starego Kontynentu powinny być m.in. "przywrócenie warunków stabilności w Europie i stabilności strategicznej (w relacjach) z Rosją", wzięcie przez państwa europejskie głównej odpowiedzialności za własną obronę, "brak dominacji jakiegokolwiek wrogiego mocarstwa", "poprawa" obecnego kursu politycznego kontynentu oraz "zakończenie postrzegania NATO jako stale rozszerzającego się sojuszu".

Dokument krytykuje m.in. podejście państw europejskich do wojny Rosji z Ukrainą. Autorzy stwierdzili, że podstawowym interesem USA jest wynegocjowanie końca wojny Rosji z Ukrainą, "aby ustabilizować gospodarki europejskie, zapobiec niezamierzonej eskalacji lub ekspansji wojny oraz przywrócić strategiczną stabilność z Rosją, a także umożliwić odbudowę Ukrainy po zakończeniu działań wojennych, aby umożliwić jej przetrwanie".

Rosja z zadowoleniem przyjmuje dokument

Od czasu aneksji Krymu w 2014 r. i wszczęcia w 2022 r. pełnoskalowej wojny w Ukrainie amerykańskie strategie określały Rosję jako poważne zagrożenie. Jednakże w ogłoszonej w piątek nowej strategii przyjęto wobec Kremla łagodniejszy ton i uznano, że polityka USA w sprawie Europy powinna traktować jako priorytet m.in. powrót do stabilności strategicznej w relacjach z Rosją.

W reakcji na nową amerykańską strategię bezpieczeństwa, rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow oświadczył, cytowany w niedzielę przez agencję Reutera, że Moskwa z zadowoleniem przyjmuje dokument i rezygnację z nazywania Rosji "bezpośrednim zagrożeniem".

Uważamy to za pozytywny krok - stwierdził. Podkreślił przy tym, że Moskwa dokładnie przeanalizuje nową strategię, zanim wyciągnie szersze konkluzje. Na pewno musimy dokładniej się jej przyjrzeć i przeanalizować - oznajmił.