Paul Stratton został wyróżniony za swoją działalność na rzecz uchodźców z Ukrainy. W piłkarskim "Meczu o Pokój" pomiędzy Evertonem a Dynamem Kijów kibic angielskiego zespołu wykonał rzut karny w drugiej połowie.

Stratton przyjechał do Polski, by dostarczać zaopatrzenie uchodźcom uciekającym przed rosyjską inwazją na Ukrainę.

Pod koniec "Meczu o Pokój" na Goodison Park kibic Evertonu wykonał rzut karny. Przed wejściem na boisko otrzymał on wskazówki od trenera Evertonu Franka Lamparda. Stratton wykorzystał jedenastkę i podbiegł do trybuny, aby cieszyć się z gola wraz z innymi kibicami, którzy nagrodzili go brawami. Kibic otrzymał również gratulacje od piłkarzy.

Spiker ogłosił, że Stratton zdobył bramkę, choć jego trafienie miało charakter symboliczny i nie wpłynęło na wynik meczu. Everton wygrał 3:0.

Był to kolejny z serii meczów charytatywnych rozgrywanych przez ukraiński klub. Na trybunach stadionu Goodison Park zasiadło m.in. dwa tysiące Ukraińców, którzy otrzymali darmowe bilety.

Dynamo Kijów od inwazji Rosji na Ukrainę rozgrywa w Europie "Mecze o Pokój", których celem jest pomoc Ukrainie i zbieranie funduszy na rzecz uchodźców oraz odbudowy dotkniętego wojną kraju. W kwietniu Dynamo zagrało towarzysko z Legią Warszawa.