To już koniec słynnej Espanola, rosyjskiej jednostki wojskowej złożonej z kibiców piłkarskich o skrajnie prawicowych, neonazistowskich poglądach. Grupa, powstała w pierwszych miesiącach rosyjskiej inwazji na Ukrainę, ogłosiła w piątek swoje rozwiązanie. Powodu nie wskazano, ale sprawa wydaje się być jednoznaczna.
Jednostka wojskowa Espanola, formalnie 88. Brygada Rozpoznawczo-Szturmowa wchodząca w skład Korpusu Ochotniczego Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej, ogłosiła w piątek swoje rozwiązanie. "Wnieśliśmy znaczący wkład, zostawiliśmy po sobie widoczny ślad i teraz możemy spokojnie zostawić przeszłość za sobą i pewnie podążać ku nowym granicom" - napisano na Telegramie.
Z oświadczenia wynika, że bojownicy zasilą inne struktury rosyjskiej armii. Przekazano, że "główni żołnierze brygady", z których część uczestniczyła w walkach rosyjsko-ukraińskich już w 2014 r., "tworzą nowe struktury w ramach systemu obronnego i sił bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej".
Choć oficjalnego powodu rozwiązania grupy nie wskazano, to można zauważyć, że doszło do tego nieco ponad dwa miesiące po tym, jak po długiej i wyczerpującej bitwie Rosjanie zdobyli Czasiw Jar, miasto w obwodzie donieckim. Sugeruje to, że do rozwiązania Espanoli mogły doprowadzić ogromne straty poniesione przez tę grupę na froncie.
Uderzające jest podobieństwo do sytuacji, w jakiej znalazła się Grupa Wagnera, którą rozformowano latem 2023 r. po zdobyciu Bachmutu. Walki o to miasto - również położone w obwodzie donieckim - trwały kilka miesięcy i były jednymi z najkrwawszych w ciągu całej rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Espanola to rosyjska jednostka wojskowa składająca się głównie z osób związanych ze środowiskiem kibicowskim, często o skrajnie prawicowych, neonazistowskich poglądach. Z informacji niezależnego rosyjskiego portalu Czerta wynika, że grupa została uformowana wiosną 2022 r., po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę.
Espanola powstała na bazie brygady Wostok - separatystycznego rosyjskiego ugrupowania zbrojnego, utworzonego w 2014 r. przez Aleksandra Chodakowskiego, byłego dowódcę oddziału "Alfa" Służby Bezpieczeństwa Ukrainy w obwodzie donieckim, który przeszedł na stronę prorosyjskich separatystów.
Pod koniec lutego 2023 r. grupa określiła się "prywatną firmą wojskową" (ang. private military company, PMC), ogłaszając tym samym nabór nowych członków. Stawiano wówczas - jak to określono na Telegramie - na "najlepszych chuliganów, zatwardziałych bandytów i po prostu twardzieli".


