Rosyjskie ministerstwo obrony twierdzi, że armii udało się przeprowadzić atak rakietowy na tymczasowe koszary w Kramatorsku, w wyniku którego zginęło 600 ukraińskich żołnierzy. Kijów zaprzecza, że doszło do takiego zdarzenia. "To nonsens" - stwierdził CNN Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Ukrainy. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że ukraińskie wojsko utrzymuje pozycje w dwóch kluczowych miastach w obwodzie donieckim, Bachmucie i Sołedarze, choć sytuacja jest bardzo trudna. Poprzez ataki na Sołedar, na północ od Bachmutu, siły agresora próbują otoczyć to miasto, które traktują obecnie jako kluczowy cel w Donbasie. W nocy z soboty na niedzielę rosyjskie wojska ostrzelały Chersoń na południu Ukrainy pociskami zapalającymi. Stosowanie takiego rodzaju amunicji jest zakazane w miejscach skupienia ludności cywilnej. Kolejny transport z rosyjskim personelem wojskowym, liczący około 700-800 osób, został przerzucony w nocy na Białoruś - poinformował niezależny kanał Biełaruski Hajun. Najważniejsze wydarzenia związane z 319. dniem wojny mamy dla Was w naszej relacji z 08.01.2023 r.

Aby odświeżyć stronę lub włącz automatyczne odświeżanie :

21:02

Ukraińskie wojsko utrzymuje pozycje w dwóch kluczowych miastach w obwodzie donieckim, Bachmucie i Sołedarze - poinformował w niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w tradycyjnym wieczornym przekazie wideo.

Siły ukraińskie odpierają ciągłe ataki na Bachmut, który mimo wszystko się trzyma, choć duża część miasta jest zniszczona. Utrzymują też swoje pozycje w pobliskim Sołedarze, choć sytuacja jest bardzo trudna - powiedział szef państwa.

Według Zełenskiego "w okolicach tych dwóch miast nie ma kawałka ziemi, na którym okupant nie oddałby życia w imię obłąkanych idei przywódców rosyjskiego reżimu".

20:10

"Oczywiście nie jest to wykluczone" - powiedział w niedzielę wicekanclerz i minister gospodarki Niemiec Robert Habeck pytany w wywiadzie dla telewizji ARD o możliwe dostawy czołgów Leopard dla Ukrainy. Po tym, jak niedawno Niemcy ogłosiły, że dostarczą Ukrainie bojowe wozy piechoty Marder słychać apele o wysłanie także Leopardów.

Habeck zapowiedział w wywiadzie dalszą pomoc wojskową dla Ukrainy i nie wykluczył dostaw czołgów bojowych.

19:58

Rosyjska Gwardia Narodowa (Rosgwardia) rozstrzelała sześciu żołnierzy, którzy chcieli oddać się do ukraińskiej niewoli  - poinformował w niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

Zdarzenie miało miejsce w czwartek w pobliżu miejscowości Czystopilla w obwodzie zaporoskim, którego część znajduje się pod rosyjską okupacją. Takie działania mają na celu utrzymanie dyscypliny wojskowej i zapobieżenie szerzeniu się paniki wśród żołnierzy wojsk okupacyjnych - napisano w komunikacie sztabu.

19:19

Niektórzy członkowie NATO, w tym Niemcy, wydają się chcieć jak najszybszego zakończenia działań wojennych na Ukrainie, nawet jeśli kraj ten musiałby pójść na ustępstwa terytorialne. Z kolei Polska chce długoterminowo osłabić Rosję - pisze w niedzielę portal dziennika "Welt".

Polscy politycy codziennie wypowiadają to, czego Niemcy czy Francuzi zwykle nie mają odwagi powiedzieć, nakreślając jeden ze swoich celów wojennych: Rosja w wyniku swej brutalnej i agresywnej wojny z Ukrainą musi być bezwzględnie i w jak największym stopniu osłabiona.

18:49

Rosja zrobiła z Ukrainy największe na świecie pole minowe, co powoduje m.in. poważne zakłócenia w rolnictwie, które jest jedną z głównych gałęzi ukraińskiej gospodarki - powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal w wywiadzie opublikowanym w niedzielę przez południowokoreańską agencję Yonhap.

Szmyhal poinformował, że na Ukrainie zaminowano 250 tys. kilometrów kwadratowych terenu, czyli obszar większy, niż cały Półwysep Koreański lub powierzchnia Wielkiej Brytanii. Dodał, że Korea Południowa ma "bogate doświadczenia, umiejętności i sprzęt niezbędny do rozminowywania" i dlatego Ukraina liczy na jej pomoc.

18:30

Kolejna grupa ukraińskich medyków dotarła do Polski; w poniedziałek rozpoczną szkolenia z pomocy żołnierzom i cywilom, którzy ulegli ciężkim oparzeniom. To następny etap rozpoczętej w 2022 roku inicjatywy pierwszych dam Polski i Ukrainy - przekazało w niedzielę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego.

18:24

W marcu w Londynie pojawią się ministrowie sprawiedliwości z całego świata. Celem spotkania będzie wsparcie śledztwa Międzynarodowego Trybunału Karnego dotyczącego domniemanych rosyjskich zbrodni wojennych na Ukrainie. 

17:19

"To nonsens" - tak doniesienia o rosyjskim ataku na tymczasowe koszary w Kramatorsku, skomentował w rozmowie z CNN Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Wojsk Ukrainy.

Według rosyjskiego ministerstwa obrony w Kramatorsku miało zginąć 600 ukraińskich żołnierzy.

Dziennikarze CNN, którzy są w Kramatorsku, twierdzą, że nie ma informacji o zwiększonej liczbie ofiar. Wokół kostnic nie ma zwiększonego ruchu, nie zauważono żadnych nadzwyczajnych zdarzeń.

16:34

Więcej o wspólnych ćwiczeniach wojskowych Rosji i Białorusi piszemy tutaj:

15:56

Ministerstwo obrony Białorusi poinformowało, że 16 stycznia rozpoczną się wspólne ćwiczenia lotnicze armii białoruskiej i rosyjskiej. Manewry potrwać mają do 1 lutego. 

15:30

Pięćdziesięciu ukraińskich żołnierzy powróciło z rosyjskiej niewoli w ramach wymiany jeńców wojennych - poinformował w niedzielę szef kancelarii prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak.

"Kolejna udana wymiana jeńców. Do domu wróciło 50 naszych żołnierzy. (...) Jest to 33 oficerów i 17 szeregowych oraz podoficerów" - napisał w serwisie Telegram.

15:01

Co najmniej 600 ukraińskich żołnierzy miało zginąć w Kramatorsku na wschodzie kraju w wyniku rosyjskiego ataku na budynek koszar. Takie informacje przekazało ministerstwo obrony Rosji. 
Według tamtejszego MON-u był to odwet za ukraiński atak na miejscowość Makiejewka w obwodzie donieckim, gdzie w sylwestrową noc zginęło kilkuset - dopiero co powołanych do armii Putina żołnierzy. 

14:31

W nocy z soboty na niedzielę rosyjskie wojska ostrzelały Chersoń na południu Ukrainy pociskami zapalającymi - powiadomiły władze obwodu chersońskiego. Stosowanie takiego rodzaju amunicji jest zakazane w miejscach skupienia ludności cywilnej.

"Rosyjscy okupanci uderzyli w dzielnicę Tawrijską. Podczas ostrzału zastosowano pociski zapalające. Na szczęście ten atak +raszystów+ nie spowodował ofiar cywilnych ani zniszczeń infrastruktury" - poinformował na Telegramie Jarosław Januszewycz, szef władz Chersońszczyzny.

13:26

Papież Franciszek zaapelował do wiernych, by nie zapominali o Ukraińcach, bardzo cierpiących z powodu wojny. Zachęcił do modlitwy za ukraińskie i rosyjskie matki, które straciły na froncie synów - żołnierzy.

To Boże Narodzenie na wojnie, bez światła, bez ciepła. Bardzo cierpią. Proszę, nie zapominajmy o nich - apelował Franciszek.
Następnie stwierdził: "Dzisiaj, patrząc na Matkę Bożą z Dzieciątkiem w szopce, jak je karmi, myślę o matkach ofiar wojny - żołnierzy, którzy polegli na tej wojnie na Ukrainie, o matkach ukraińskich i matkach rosyjskich, o jednych i drugich. One straciły synów. To jest cena wojny. Módlmy się za matki, które straciły synów - żołnierzy. Zarówno ukraińskie, jak i rosyjskie".

13:24

Sytuacja w Sołedarze w obwodzie donieckim jest obecnie bardzo trudna - oświadczyła wiceminister obrony Ukrainy Hanna Malar. Poprzez ataki na Sołedar, na północ od Bachmutu, siły agresora próbują otoczyć to miasto, które traktują obecnie jako kluczowy cel w Donbasie.

"Sytuacja na wschodzie jest trudna. Na niektórych odcinkach w obwodzie donieckim powoli, krok za krokiem, posuwamy się do przodu. Ale na niektórych - atakuje wróg. Naciera nie tylko regularna armia, ale także (armie) prywatne" - napisała Malar na Telegramie.

Bachmut, atakowany z kilku kierunków, w tym od strony leżącego na północny wschód Sołedaru, jest głównym celem rosyjskich szturmów i najtrudniejszym odcinkiem na całym froncie. Już od miesięcy Rosjanie przypuszczają tam zmasowane natarcia, ponosząc ogromne straty osobowe, lecz udaje im się stopniowo przesuwać do przodu.

10:13

Częściowe powodzenie rosyjskich wojsk pod Sołedarem nie przesądza o tym, że najeźdźcom uda się otoczyć Bachmut; siły agresora wciąż są dalekie od realizacji tego celu - ocenił w najnowszym raporcie amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW).

Analitycy ośrodka zaznaczyli, że nawet gdyby potwierdziły się najbardziej pozytywne dla Rosjan doniesienia (nie potwierdzone oficjalnie) ich blogerów wojskowych, że siły agresora dotarły do przedmieść Rozdoliwki, 6 km na północny zachód od Sołedaru, to te wojska wciąż znajdowałyby się zbyt daleko, by móc odciąć ukraińskie trasy zaopatrzenia.

10:06

Ranni rosyjscy żołnierze, przewożeni do szpitali w okupowanej części obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, są umieszczani nawet na oddziałach położniczych; kobiety w ciąży przenosi się do innych placówek medycznych - powiadomił na Telegramie lojalny wobec Kijowa szef władz Ługańszczyzny Serhij Hajdaj.

08:57

Rosyjscy dowódcy są zaniepokojeni możliwością dużych ukraińskich operacji ofensywnych w północnej części obwodu ługańskiego oraz w regionie zaporoskim i mają dylemat, któremu z tych zagrożeń przeciwdziałać w pierwszej kolejności - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej poinformowano, że w ostatnich tygodniach Rosja wzmocniła fortyfikacje w środkowej części obwodu zaporoskiego na południu Ukrainy, zwłaszcza między miejscowościami Wasylówka i Orichiw, i utrzymuje na tym odcinku frontu znaczące siły.

08:56

Kreml obiecywał, że w sobotę, czyli w dniu Bożego Narodzenia obrządku wschodniego ukraińskie pozycje nie będą atakowane, ale okazało się, że wróg ostrzelał nawet misję ONZ, która przywiozła pomoc humanitarną do miasteczka Orichiw na południu Ukrainy - oznajmił szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch.

Brak informacji o ofiarach rosyjskiego ataku na misję ONZ.

07:23

Rosyjskie wojska ponoszą bardzo duże straty podczas wojny z Ukrainą; 5 stycznia do obwodu kemerowskiego na Syberii przybył z Rostowa nad Donem pociąg-chłodnia wypełniony ciałami martwych żołnierzy agresora - powiadomił w porannym komunikacie sztab generalny ukraińskiej armii.

Ciała mają zostać przewiezione do miejscowych kostnic - dodał sztab.

Dowództwo w Kijowie potwierdziło, że pomimo deklaracji Kremla wojska najeźdźcy nie zamierzały w sobotę przestrzegać "świątecznego rozejmu", który jakoby miał obowiązywać w dniu Bożego Narodzenia obchodzonego przez chrześcijan obrządków wschodnich. W ciągu minionej doby przeciwnik przeprowadził dziewięć ataków rakietowych i trzy lotnicze oraz 40-krotnie ostrzeliwał ukraińskie pozycje z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Odparto szturmy wroga w pobliżu 16 miejscowości, m.in. pod Bachmutem i Sołedarem.

06:25

Rosjanie zaatakowali wieczorem ponownie obwód charkowski - poinformował szef władz obwodowych Ołeh Synegubow. Ostrzelane zostały także przedmieścia Zaporoża.

"Uwaga, mieszkańcy Charkowa i regionu. Udajcie się do schronów. Okupanci znowu uderzają!" - ogłosił Synegubow w mediach społecznościowych.

Dodał, że w mieście Merefa na przedmieściach Charkowa odnotowano eksplozje dwóch rosyjskich rakiet. Według wstępnych informacji jest jedna ofiara.

O godzinie 23:15 czasu lokalnego ogłoszono alarm lotniczy w obwodach charkowskim, połtawskim, dniepropietrowskim i zaporoskim, a także w obwodzie ługańskim i okupowanym Krymie.

06:22

Rosyjskie siły zbrojne przeprowadziły w nocy siedem ataków rakietowych na Kramatorsk i dwa na Konstantynówkę - poinformował na Telegramie Pawło Kyryłenko, szef władz obwodu donieckiego.

Według Kyryłenki w Kramatorsku zniszczone zostały budynki placówki oświatowej i zakładu przemysłowego oraz spółdzielni garażowej. W Konstantynówce ostrzelana została strefa przemysłowa. Nie było ofiar.

Pod ostrzałem Rosjan znalazły się także Kurachowe i wieś Kurachiwka, także w obwodzie donieckim, gdzie uszkodzone zostały prywatne domy i sieci zaopatrujące społeczność Kurachowe w ciepło.

O godzinie 23:00 czasu kijowskiego zakończył się ogłoszony przez prezydenta Rosji Władimira Putina tzw. "świąteczny rozejm", podczas którego Rosjanie nie ustawali w ostrzale ukraińskich miejscowości.

06:15

Kolejny eszelon z rosyjskim personelem wojskowym, liczący około 700-800 osób, został przerzucony w nocy na Białoruś - poinformował niezależny kanał Biełaruski Hajun, cytowany przez portal Ukraińska Prawda.

"Pociąg specjalny z 15 wagonami osobowymi przejechał przez stację Smoleńsk w kierunku Białorusi" - napisał Hajun na Telegramie. Pociąg na Białorusi dotarł na dworzec w Witebsku.

Poprzedni taki transport z ok. 800 osobami miał miejsce w nocy z czwartku na piątek i tym samym w ostatnich trzech dniach do Witebska mogło trafić co najmniej 1400-1600 rosyjskich żołnierzy.