Rusza dekomunizacja i desowietyzacja Ukrainy. Sierpy, młoty, czerwone gwiazdy, pomniki Lenina i flagi federacji rosyjskiej będą znikać z krajobrazu tego kraju. Z okazji Dnia Niepodległości prezydent Petro Poroszenko podpisał dekret o zakazie używania symboli totalitarnych i niedemokratycznych reżimów.

Gdy dekret wejdzie w życie, nie będzie można wywieszać flag Związku Radzieckiego. Będzie można za to usuwać pomniki sowieckich przywódców, np. Lenina. Większość poświęconych mu monumentów już zniszczono, ale na wschodzie Ukrainy niektóre można jeszcze znaleźć.

Dekretem nie będą objęte cmentarze i miejsca pamięci. Ukraińcy przez dziesiątki lat walczyli w Armii Czerwonej, więc to naturalne, że jej symbole tam pozostaną. Co ciekawe, za zakazany symbol państwa totalitarnego ma zostać uznana także rosyjska flaga. Petro Poroszenko ogłosił również, że Ukraina nie będzie obchodzić już rosyjskich świąt. Obiecuję wam, Ukraina nie będzie już uznawać historyczno-wojskowego kalendarza naszych zagranicznych sąsiadów. Od teraz będziemy upamiętniać bohaterów swojej ojczyzny - zapewnił.

Zamiast reliktów czasów sowieckich teraz promowane mają być ukraińskie symbole - flaga i trójząb.