Rafael Nadal stanie w niedzielę przed szansą 22. triumfu w turnieju wielkoszlemowym, a po raz 14. we French Open. Słynny hiszpański tenisista w finale, który rozpocznie się o godz. 15, zmierzy się z Norwegiem Casperem Ruudem, debiutującym w pojedynku o taką stawkę.

Obaj tenisiści zmierzą się ze sobą po raz pierwszy. Nadal, specjalista od gry na kortach ziemnych, jest rozstawiony w Paryżu z numerem piątym, a Ruud - z ósmym.

W półfinale tegorocznej edycji 36-letni Hiszpan rywalizował z występującym z "trójką" Alexandrem Zverevem. Pojedynek został przerwany pod koniec drugiego seta z powodu kontuzji stawu skokowego Niemca.

Do tego momentu mecz był bardzo wyrównany, trwał trzy godziny i siedem minut. Nadal wygrał pierwszą partię 7:6 (10-8), broniąc cztery piłki setowe przy stanie 2-6 w tie-breaku. W drugim secie był remis 6:6.

Natomiast Ruud, który w 1/8 finału wyeliminował Huberta Hurkacza, pokonał w półfinale doświadczonego Chorwata Marina Cilica 3:6, 6:4, 6:2, 6:2.

Nadal ma w dorobku rekordowe 21 tytułów wielkoszlemowych. Aż 13-krotnie triumfował we French Open. Łącznie w stolicy Francji może się pochwalić bilansem 111 wygranych meczów i trzech porażek. Na terenie obiektu imienia Rolanda Garrosa w ubiegłym roku odsłonięto jego pomnik.

23-letni Ruud po raz pierwszy w karierze zagra w finale wielkoszlemowej imprezy.

Turniej kobiet wygrała w sobotę Iga Świątek. To jej drugi triumf we French Open - poprzednio w 2020 roku.