Wielka Sobota jest dla katolików czasem wielkiego, cichego oczekiwania. Przy grobie Jezusa stoją warty, wierni przychodzą do kościołów, by adorować Najświętszy Sakrament. To jednak także dzień, w którym czuje się już narastającą radość pożegnania z Wielkim Postem i nadchodzących świąt. Przynosi się pokarmy do święcenia, a wieczorem bierze udział w uroczystej liturgii Wigilii Paschalnej. Ostatniemu dniowi przed Wielkanocą patronują dwa żywioły: ogień i woda.

W Wielką Sobotę w świątyniach panuje modlitewna zaduma. Przerywają ją jedynie święcenia pokarmów, które przynoszą wierni. A że często z koszyczkami pełnymi wielkanocnych specjałów nierzadko wysyła się lub przyprowadza najmłodsze pociechy, w kościołach chwilami panuje gwar i zamieszanie. Tymczasem przy grobie czuwa warta - ministranci, harcerze, czasem strażacy.

"To czas milczenia"

Wielka Sobota ma to do siebie, że jest czasem milczenia. Liturgia Wigilii Paschalnej to jest ten moment, w którym osoby dorosłe, które przygotowywały się przez cały rok przyjmują chrzest, zostają włączone do Kościoła. A w przypadku osób dorosłych przyjmują też sakrament bierzmowania i Komunie świętą. Wszystko dzieje się razem, jednego wieczora - mówi w rozmowie z RMF FM dominikanin, ojciec Stanisław Tasiemski. 

W Wielką Sobotę wieczorem zaczynają się obchody Wigilii Paschalnej (od łac. "vigiliare" czyli "czuwać"). Wyjątkowo bogata liturgia tego dnia składa się z kilku części. Pierwsza z nich - liturgia światła - zyskuje wyjątkową wymowę dzięki temu, że obrzędy rozpoczynają się po zapadnięciu zmroku. Przed kościołem rozpala się ognisko, którego płomienie święci kapłan, ubrany w białe, radosne szaty. Od poświęconego ognia zapala się specjalną świecę, tzw. paschał. Duchowni żłobią w nim znak krzyża lub oznaczają pięć punktów, symbolizujących pięć ran Chrystusa. Wypowiadają słowa: "Chrystus wczoraj i dziś. Początek i koniec. Alfa i Omega. Do Niego należy czas i wieczność. Jemu chwała i panowanie przez wszystkie wieki wieków".

Ten obrzęd ma jeszcze raz uzmysłowić, że dokonała się Pascha, przejście (łacińskie "transitus") z mroku do jasności, ze śmierci do życia. Po wniesieniu paschału do kościoła, wierni mogą zapalić od niego swoje świece. Liturgię światła kończy odśpiewanie tzw. Orędzia Paschalnego.

Znów usłyszymy "Alleluja"

Liturgia słowa Wigilii Paschalnej jest bardzo rozbudowana. Jej przebieg nie odbiega w swym kształcie od normalnej mszy świętej. Uroczystości Wigilii Paschalnej kończą się komunią świętą i uroczystym błogosławieństwem. W pełnej wersji liturgia Wielkiej Soboty składa się z dziewięciu czytań, przeplatanych psalmami i modlitwą. Pierwsze siedem czytań wyjętych jest ze Starego Testamentu. Przypominają one ważne momenty w całej historii zbawienia. Po nich zapala się światła na ołtarzu i odśpiewuje hymn "Chwała na wysokości Bogu". Wtedy też odzywają się milczące od czwartku dzwony, a po ostatnich dwóch czytaniach rozlega się niesłyszane od 40 dni "Alleluja".

Sakrament chrztu w Wielką Sobotę

Trzecia część uroczystości wiąże się z sakramentem chrztu - odnawia się przyrzeczenia chrzcielne i święci wodę chrzcielną, zanurzając w niej paschał. Wówczas można również dokonać obrzędów chrztu.

Choć przebieg liturgii nie różni się zbytnio o normalnego toku mszy, to jednak obrzędy Wigilii Paschalnej zalicza się już do Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego. Tym samym Wielka Sobota jest drugim, obok Wielkiego Piątku, dniem, gdy nie odprawia się mszy. Wieczorne uroczystości kończy komunia, uroczyste błogosławieństwo i wezwanie do udziału w procesji rezurekcyjnej, zazwyczaj przenoszonej na niedzielny poranek. W niektórych kościołach procesja rezurekcyjna następuje jednak już po liturgii. Symboliką jest niesienie światu radosnej nowiny o zmartwychwstaniu Chrystusa.

(md)