Władze USA "zadysponowały" szczątkami lidera Państwa Islamskiego Abu Bakra al-Bagdadiego. Zdjęcia i filmy z akcji służb nie zostaną upublicznione - powiedział przewodniczący Kolegium Szefów Sztabów gen. Mike Milley.

Milley podczas konferencji prasowej w Pentagonie zapewnił, że ze szczątkami al-Bagdadiego USA "obeszły się w sposób właściwy". 

Telewizja CNN podała, że szczątki lidera ISIS mogą zostać wrzucone do morza - tak samo władze amerykańskie postąpiły z ciałem lidera Al-Kaidy Osamy bin Ladena

Bagdadi został osaczony przez żołnierzy amerykańskich jednostek specjalnych. Gdy zorientował się, że nie zdoła uciec, zdetonował kamizelkę z ładunkiem wybuchowym.

To nie koniec walki z Państwem Islamskim

Departament Stanu USA poinformował w poniedziałek, że ministrowie spraw zagranicznych państw należących do koalicji walczącej z ISIS pod egidą USA spotkają się w Waszyngtonie 14 listopada, by omówić dalsze operacje przeciw tej organizacji po zabiciu Bagdadiego.

W spotkaniu, które zostanie zorganizowane na prośbę prezydenta Francji Emmanuela Macrona, weźmie udział około 30-40 ministrów i organizacji. Celem szczytu jest, jak powiedział przedstawiciel resortu spraw zagranicznych, zmobilizowanie sił koalicji do misji stabilizacyjnej w regionie.

Abu Bakr al-Bagdadi - lider i uciekinier

Bagdadi ukrywał się gdzieś przy granicy iracko-syryjskiej. Zabito go jednak kilkaset kilometrów od tego miejsca, w pobliżu granicy Syrii z Turcją. Bagdadi był przywódcą ISIS od 2010 roku, kiedy organizacja ta była jeszcze gałęzią Al-Kaidy w Iraku.

W szczytowym okresie Państwo Islamskie kontrolowało tereny od północy Syrii wzdłuż rzek Tygrys i Eufrat do obrzeży stolicy Iraku, Bagdadu. Jednak porażki ISIS w Mosulu w Iraku i w Ar-Rakce w Syrii w 2017 roku spowodowały sukcesywny upadek samozwańczego kalifatu o nazwie Państwo Islamskie. Bagdadi stał się uciekinierem, który ukrywał się wzdłuż pustynnej granicy Iraku z Syrią.

>>> PO ŚMIERCI BAGDADIEGO PAŃSTWO ISLAMSKIE MA JUŻ NOWEGO LIDERA