Przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Andrij Parubij polecił w czwartek przygotowanie wspólnego stanowiska deputowanych w sprawie przyjętej przez Senat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.

Przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Ukrainy Andrij Parubij polecił w czwartek przygotowanie wspólnego stanowiska deputowanych w sprawie przyjętej przez Senat nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej.
Przewodniczący Rady Najwyższej Andrij Parubij / Darek Delmanowicz /PAP

Poleciłem komisji spraw zagranicznych Rady Najwyższej rozpatrzenie sytuacji związanej z uchwaleniem w Polsce ustawy o IPN i przygotowanie wspólnego stanowiska do rozpatrzenia Rady Najwyższej - napisał Parubij na Twitterze. Najbliższe posiedzenie parlamentu w Kijowie odbędzie się w przyszły wtorek.

Współprzewodnicząca grupy parlamentarnej ds. kontaktów z Polską Oksana Jurynec oświadczyła wcześniej, że stanowisko parlamentu w sprawie polskiej ustawy jest konieczne m.in. ze względu Ukraińców mieszkających w Polsce.

Chodzi o ponad milion Ukraińców, którzy uczą się i pracują w Polsce. W ustawie znajdują się przepisy, które ograniczają wolność słowa (...). Mówimy o grzywnach i wyrokach więzienia za publiczne oświadczenia na temat przestępczej - zdaniem Polaków - działalności ukraińskich nacjonalistów - powiedziała.

Deputowany prezydenckiego Bloku Petra Poroszenki i wiceprzewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego Wołodymyr Ariew wezwał natomiast prezydentów Polski i Ukrainy, Andrzeja Dudy i Petra Poroszenki do podjęcia konsultacji.

Jeśli strona polska działa przeciwko własnym interesom i robi wszystko, by na Kremlu oklaskiwano ją na stojąco, to reakcja Ukrainy powinna być spokojna i rozważna. Potrzebne są konsultacje na szczeblu prezydentów i możliwe, że prezydent Polski zrozumie, że takie sprawy szkodzą interesom samej Polski - zaznaczył Ariew.

W przyjętej w czwartek przez Senat ustawie o IPN znalazły się przepisy, które mają umożliwić wszczynanie postępowań karnych za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów oraz ukraińskich formacji, które kolaborowały z III Rzeszą Niemiecką.

W nowelizacji ustawy o IPN zapisano definicję takich zbrodni. Są to "czyny popełnione przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950, polegające na stosowaniu przemocy, terroru lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności". Wskazano również, że taką zbrodnią był udział ukraińskich nacjonalistów w eksterminacji Żydów i popełnione przez nich ludobójstwo na obywatelach II RP na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.

(ag)