Wiele polskich rodzin zapłaciło najwyższą cenę za próbę ratowania Żydów. Niektórzy ratowali naszych współbraci, inni razem z nimi zginęli - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z przedstawicielami Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata.

To, w jaki sposób służyliście człowieczeństwu i Polsce i jak ratowaliście naszych współbraci w tych czasach drugiej apokalipsy, to robiliście to zarówno ze względu na konieczność, jaką czuliście w sercu - ratowania drugiego człowieka, ale też pewnie ze względu na moralne, etyczne głosy, które w was były i które przekładały się na tak dzielny czyn - mówił premier do przedstawicieli polskich Sprawiedliwych.

Powołał się na wspomnienia Józefa Walaszczyka, który powiedział, że "Żydzi byli inni, ale byli swoi".

Jak myślimy o tamtej rzeczywistości, to można tak na te słowa się powołać, że była pewna odmienność, zresztą przez setki lat w Rzeczpospolitej widoczna, ale jednocześnie to byli nasi bracia, którzy wtedy z nami żyli i byli swoi - i wy tych swoich staraliście się uratować - podkreślił szef polskiego rządu.

Wiele polskich rodzin zapłaciło najwyższą cenę za próbę ratowania, niektórzy ratowali naszych współbraci, inni razem z nimi zginęli, zostali wymordowani - podkreślił.

Jak mówił, heroizm, jakim musieli wykazać się Sprawiedliwi, to "świadectwo najwyższej próby człowieczeństwa", jakie wtedy dzięki nim "stało się udziałem historii Polski".

Polska wspólnota żydowska, ogólnoświatowa zawdzięcza wam to, że w tym czasie najstraszliwszej próby mieliście w sobie tyle odwagi, by przełamać naturalny strach tamtych czasów i zrobić to, co zrobiliście - zaznaczył Morawiecki.

W imieniu rządu Rzeczypospolitej i wszystkich Polaków bardzo, bardzo za to dziękuję - i za ten wielki czyn, który zrobiliście, i za tę pamięć, którą przechowaliście, ale również za tą wyciągniętą rękę do poszukiwania zgody, kompromisu w tym trudnym czasie, kiedy państwo polskie walczy o prawdę, po wielu latach, po wielu dziesiątkach lat zaniedbań - podkreślił.

Jak powiedział, prawda jest dla nas "tym najważniejszym", o co się stara polski rząd.

Sądzimy, że to właśnie jesteśmy winni ofiarom tamtych lat i bohaterom takim jak wy - dodał.


(e)