Siatkarze reprezentacji Polski do lat osiemnastu wkrótce rozpoczną przygotowania do mistrzostw świata. W tym tygodniu przywieźli do Polski brąz mistrzostw Europy. Na co dzień prawie wszyscy trenują w Spale i mogą w spokoju przygotowywać się do przyszłorocznej imprezy. Od kilku lat tworzą zwartą grupę, której celem są najwyższe miejsca w najważniejszych rozgrywkach. O ostatnim sukcesie z kapitanem reprezentacji Jakubem Olszewskim rozmawia Paweł Pawłowski.

Paweł Pawłowski RMF FM: Jedna piłka zdecydowała o tym, że graliście o brąz a nie o złoto.

Jakub Olszewski, kapitan reprezentacji Polski w siatkówce U-18: To była piłka na 10:7 dla nas w tie-breaku. Piotrek Śliwka miał piłkę na siatce. Wcisnął ją między blok a siatkę. Sędziowie odgwizdali wtedy dotknięcie siatki po naszej stronie. Tak rzeczywiście było, ale dopiero po tym, jak piłka spadła na ziemię. Ta kontrowersyjna sytuacja zaważyła na wyniku całego meczu.

Trener powtarzał, że ma dla was ogromny szacunek za to, że potrafiliście się po czymś takim podnieść. Często doświadczeni już sportowcy szukają w takich sytuacjach wymówek. Wy nie szukaliście i wywalczyliście brąz. Jak to się robi?

Przyznam, że w nocy po meczu z Włochami długo nie mogłem zasnąć. Cały czas przeżywałem ten mecz, jak każdy z nas. Musieliśmy się z tym po prostu przespać. Musiało minąć trochę czasu. Tuż przed meczem trener powiedział nam, żebyśmy po meczu zrobili sobie zdjęcie z uśmiechami na twarzy. Wiedzieliśmy, że jeśli nie damy z siebie wszystkiego w meczu o brąz i jeśli nie przyjedziemy do Polski z medalami, to za parę tygodni będziemy mieli sobie coś do zarzucenia. Jeśli damy z siebie wszystko, to nie będziemy mogli mieć do siebie pretensji.

Wywalczyliście tym samym kwalifikacje do mistrzostw świata.

Wiemy na razie tylko tyle, że mistrzostwa mają odbyć się w przyszłym roku. Nawet nie ma chyba jeszcze gospodarza imprezy. Nie wiem też kiedy dokładnie zaczniemy przygotowania, ale cala nasza grupa będzie i tak trenować razem. Prawie wszyscy jesteśmy w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Spale, więc będziemy wciąż razem pracować i zgrywać drużynę.

Jak przebić się do reprezentacji Polski?

Nasza reprezentacja zaczęła się trzy lata temu na obozach Siatkarskich Ośrodków Szkolnych w Białej Podlaskiej. Tam prowadzono nabór do reprezentacji młodzieżowych. Teraz dzieje się to od wczesnych lat, bo te kadry są nawet dla trzynastolatków. Na tym obozie było trzydziestu zawodników. Później sukcesywnie ta grupa się zmniejszała. Po mistrzostwach w Erywaniu dwa lata temu ta grupa się uformowała. Jedziemy na tych samych zawodnikach i to się sprawdza.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: O jedną piłkę od walki o złoto. Polscy siatkarze zdobyli brąz

Opracowanie: