Rozgrywki Ligi Narodów zastąpiły od tego sezonu siatkarską Ligę Światową. Dla biało-czerwonych to będzie pierwszy poważny test pod wodzą trenera Vitala Heynena. Polacy – jak 15 pozostałych reprezentacji – wezmą udział w pięciu turniejach na całym świecie. Dziś zainaugurują rozgrywki w Katowicach, a w sobotę i niedzielę zagrają w Krakowie. Później czekają ich o wiele dłuższe podróże.

Skład naszej drużyny na poszczególne turnieje będzie się zmieniał. Tuż po podpisaniu kontraktu trener Vital Heynen zapowiadał, że będzie rotował zawodnikami. Chce dać szansę także tym młodszym, by nabrali doświadczenia. Poza tym Liga Narodów ma być testem i możliwością zbierania danych przed wrześniowymi Mistrzostwami Świata - to w tym sezonie dla nas najważniejsza impreza

Moim celem nie jest znalezienie wyjściowej szóstki już teraz. Ona ma być gotowa na wrześniowe mistrzostwa świata. A wygrać chcę zawsze każde spotkanie - zapowiada belgijski szkoleniowiec.

Liga Narodów została zorganizowana w taki sposób, że gwarantuje wszystkim uczestnikom długie godziny w samolotach. My co prawda zaczynamy na własnych parkietach, ale później naszych siatkarzy czekają dalekie podróże. Najpierw trzeba jednak powalczyć w Katowicach i Krakowie. Pierwszym rywalem kadry w meczu o punkty pod wodzą trenera Heynena będzie Korea Południowa. W kolejnych dniach już nie w Spodku, ale w Tauron Arenie zmierzymy się z Rosją i Kanadą. To będą zdecydowanie trudniejsze spotkania.

Nie spodziewam się na razie fajerwerków, bo ten system, który proponuje nam trener wymaga czasu na wdrożenie. Musimy go jeszcze wdrożyć i wykorzystać, ale oczywiście będziemy się starać w każdym spotkaniu - zapewnia kapitan reprezentacji Michał Kubiak.

Dziś w Spodku na pewno odżyją wspomnienia Stephane’a Antigi, który w 2014 zdobył tam z reprezentacją Polski mistrzostwo globu. Teraz Francuz poprowadzi tam w meczu o punkty reprezentację Kanady, z którą jest związany od ponad roku. Co prawda niedawno w Katowicach graliśmy sparing z Kanadą, ale mecz o stawkę to jednak inne emocje.

W kolejny weekend biało-czerwoni zagrają trzy mecze w Łodzi. Tym razem zmierzymy się z Francją, Chinami i Niemcami. Kolejne trzy turnieje będą już oznaczać dla nas długie podróże. Jeszcze przed piłkarskim mundialem w dniach 8-10 czerwca zagramy w japońskiej Osace. Oprócz gospodarzy czekają nas starcia z Włochami i Bułgarią. Następnym przystankiem na drodze biało-czerwonych będzie Chicago (15-17 czerwca). Czekać będą tam na nas reprezentacje USA, Iranu i Serbii. Na koniec zespół Vitala Heynena odwiedzi jeszcze Melbourne. W dniach 22-24 czerwca zmierzymy się z Australią, Brazylią i Argentyną.

W pierwszej edycji Ligi Narodów weźmie udział 16 ekip, które zostały podzielone na dwie grupy - uczestników stałych i pretendentów. Do pierwszej należą: Polska, Argentyna, Brazylia, Chiny, Francja, Iran, Japonia, Niemcy, Rosja, Serbia, USA i Włochy. Do drugiej zaś zaliczane są: Australia, Bułgaria, Kanada i Korea Południowa. Stali uczestnicy maja pewny udział w kolejnej edycji niezależnie od osiągniętego wyniku. Pretendenci muszą się liczyć z ewentualnym spadkiem. Awans do elity zaś będzie można wywalczyć z równolegle rozgrywanej Ligi Pretendentów (Challenger League). Po rozegraniu wszystkich meczów punkty sumuje się we wspólnej tabeli. Do turnieju finałowego, który odbędzie się w dniach 4-8 lipca na stadionie piłkarskim w Lille, weźmie udział pięć czołowych drużyn fazy interkontynentalnej oraz "Trójkolorowi" jako gospodarz.

Plan meczów reprezentacji Polski w Lidze Narodów (godziny czasu polskiego):

25 maja: Polska - Korea Południowa (Katowice, 16.00)

26 maja: Polska - Rosja (Kraków, 16.00)

27 maja: Polska - Kanada (Kraków, 16.00)

1 czerwca: Polska - Francja (Łódź, 16.00)

2 czerwca: Polska - Chiny (Łódź, 16.00)

3 czerwca: Polska - Niemcy (Łódź, 16.00)

8 czerwca: Polska - Włochy (Osaka, 8.40)

9 czerwca: Polska - Japonia (Osaka, 9.10)

10 czerwca: Polska - Bułgaria (Osaka, 4.10)

15 czerwca: Polska - Iran (Chicago, 0.30 w nocy z 15 na 16 czerwca)

16 czerwca: Polska - USA (Chicago, 2.30 w nocy z 16 na 17 czerwca)

17 czerwca: Polska - Serbia (Chicago, 19.00)

22 czerwca: Polska - Argentyna (Melbourne, 10.40)

23 czerwca: Polska - Brazylia (Melbourne, 12.10)

24 czerwca: Polska - Australia (Melbourne, 7.10)

 (j.)